Ogródek Iwony II
12:04, 05 sty 2017
mi też zmarzł całkiem rok temu jeden klon palmowy choć okryty był-pozostałe nie przemarzły
w tym roku i w zeszłym okrywałam dopiero w sylwestra,bo wg mnie wcześniej było za wczesnie,tzn.dwa razy okryłam ale potem okrycie zdjełam bo mi sie wydawało,że było za ciepło
mimo okrycia rok temu przemarzły mi tez na amen dwie z trzech róż szczepionych na pniu i wyrzucic musiałam;całkiem szczerniały

W nadchodzącym sezonie przyświeca mi dewiza;jeśli coś zmarzło,nie będę już więcej tego gatunku kupować;trudno
wole ogródek bez agrowłokniny,ładniej sie zimą prezentuje
PS:Zrobiłam i zamieściłam wstepny szkic przedgródka,taka bardzo bardzo ołówkowa wstepna wersja,nie wiem,czy czytelna,ale pierwsze koty za płoty
