Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...
po co ci były te powidła???
iza aktualnie codziennie na śniadanie powidła śliwkowe z chlebem słonecznikowym
Przez ostatnie 17 lat był biały serek + miód i od dwóch tygodni mi się przejadło .....
Dziwię się dlaczego ???
A sama robisz powidła? Spróbuj kiedyś dodać do gorących powideł gorzkie kakao i wanilię. Mam przepis, jeśli Cię to zainteresuje. pychotka, ze słoika prosto paluchem mi to dzieci wyjadają. Jak nutellę
Enya ja z tych co kupują gowe ale marzę, źe na emaryturze będę robić powidła i nalewki
I oczywiście uprawiać duuuuuuży ogród pełen róż
Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...
po co ci były te powidła???
iza aktualnie codziennie na śniadanie powidła śliwkowe z chlebem słonecznikowym
Przez ostatnie 17 lat był biały serek + miód i od dwóch tygodni mi się przejadło .....
Dziwię się dlaczego ???
też się dziwię ... ... foch na serek po 17 latach !!! ... tyle lat był dobry a teraz tak w twarz go powidłami ... aż za powidłami zatęskniłam )) ... muszą coś w sobie mieć ...
ja mam fazę pieczenia chleba ... na zakwasie ... od roku ... z Dymarek przytargałam prawdziwie żytni na zakwasie w rozmiarze opony samochodowej ... Nieletnia i małż od razu zakrzykneli, że nie będą tego jedli oni kochają wszystkie eilestam w chemicznym chlebku i papierowych bułeczkach ... to chyba mi starczy ta opona na rok ))
Madżenka
no.. bez trawy to ani rusz Musi być
A dziewczyny jak to dziewczyny Pogadałyśmy .. i nie doszłyśmy do wniosków żadnych. Jednej się podobają kwadraty, innej fale, Irenka słusznie zauważyła, że musi być nuta romantyzmu...
No i klops?... Bo jak zacznę łączyć koła z kwadratami i renesansem Rokokowskim to dopiero będzie galimatias!...
Dziewczyny... plis, burza mózgów?....
Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...
po co ci były te powidła???
iza aktualnie codziennie na śniadanie powidła śliwkowe z chlebem słonecznikowym
Przez ostatnie 17 lat był biały serek + miód i od dwóch tygodni mi się przejadło .....
Dziwię się dlaczego ???
A sama robisz powidła? Spróbuj kiedyś dodać do gorących powideł gorzkie kakao i wanilię. Mam przepis, jeśli Cię to zainteresuje. pychotka, ze słoika prosto paluchem mi to dzieci wyjadają. Jak nutellę
Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...
po co ci były te powidła???
iza aktualnie codziennie na śniadanie powidła śliwkowe z chlebem słonecznikowym
Przez ostatnie 17 lat był biały serek + miód i od dwóch tygodni mi się przejadło .....
Dziwię się dlaczego ???
A sama robisz powidła? Spróbuj kiedyś dodać do gorących powideł gorzkie kakao i wanilię. Mam przepis, jeśli Cię to zainteresuje. pychotka, ze słoika prosto paluchem mi to dzieci wyjadają. Jak nutellę
Nie , na emerytów nie wyglądali Młode małżeństwo z 2 małych dzieci, które owa bohaterka urodziła w trakcie trwania budowy. Dwa lata mieszkali w przyczepie kampingowej, całkiem sporej, praktycznie przy placu budowy. On architekt, projekt jakiego w życiu nie widziałam, a trochę się tym interesuję. Część dachu stanowiła kopuła w stylu łuku katalońskiego zbudowana z cegieł, pokryta następnie geogratą, wypełniona żwirem i ziemią, a potem obsadzona łąką kwietną . Naszpikowany nowoczesnymi technologiami, budowany z ekologicznych materiałów. To dopiero trzeba mieć odwagę i samozaparcie. Tylko koszt mnie przeraził - 500 tys. funtów.
Anitko jakbym miała 500 tys funtów to już bym sobie ten agregat prądotwórczy bym sprawiła
Nie , na emerytów nie wyglądali Młode małżeństwo z 2 małych dzieci, które owa bohaterka urodziła w trakcie trwania budowy. Dwa lata mieszkali w przyczepie kampingowej, całkiem sporej, praktycznie przy placu budowy. On architekt, projekt jakiego w życiu nie widziałam, a trochę się tym interesuję. Część dachu stanowiła kopuła w stylu łuku katalońskiego zbudowana z cegieł, pokryta następnie geogratą, wypełniona żwirem i ziemią, a potem obsadzona łąką kwietną . Naszpikowany nowoczesnymi technologiami, budowany z ekologicznych materiałów. To dopiero trzeba mieć odwagę i samozaparcie. Tylko koszt mnie przeraził - 500 tys. funtów.
Anitko jakbym miała 500 tys funtów to już bym sobie ten agregat prądotwórczy bym sprawiła
No zobacz Marzenko, raz tylko prąd wyłączyli a człowiekowi wszystkie szyki pomieszali. I pomyśleć, że kiedyś człek bez prądu się obszedł, a żelazka na "duszę były". Oj cywilizacja, cywilizacja...i jeszcze Ci się pdlewać nie chce bo nawodnienie planujesz, to co Ty w tym ogrodzie robić będziesz? ...wiem, wiem przy kawce kryminały pójdą w ruch
Sosna miodzio!!!!
klonik mój ulubiony!! Ale mi w ubiegłym roku coś go zeżarło... Ty go chcesz wyprostować?
Metasekwoja - nigdy nie widzialam, ale okaz
pokazuj proszę dalej
Dziś miałam niewiele czasu na ogród, zdążyłam tylko podlać i już ciemno się zrobiło. Szkoda, ż te dni coraz krótsze i coraz mniej czasu na ogród. Żyję teraz od weekenu do weekendu, kiedy można dłużej posiedzieć i coś porobić.
Ale tak ma kazdy Jak chcesz kopytniki to moge je przywiez do kapiasów
Witaj kochana po mojej nieobecnosci i probboje nadgonic zaleglosci ale Ty , tz Wy pedzicie jak szalone...matuchno kochana...!!!!!
.......czlowiek rzeczywiscie docenia wszystko co tak oczywiste gdy tej "oczywistosci" na chwile zabraknie !!!!!
ale Ty dzielna kobieta jestes i dalas rade!!!!!!
pozdrawiam i spokojnej nocki zycze !!!!!!
Betysiu do południa się z tego stresu otrząsnąć nie mogłam
Czy ty wiesz ile mam zaleglości na ogrodowisku po przerwie w dostawie prądu????
Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...
po co ci były te powidła???
iza aktualnie codziennie na śniadanie powidła śliwkowe z chlebem słonecznikowym
Przez ostatnie 17 lat był biały serek + miód i od dwóch tygodni mi się przejadło .....
Dziwię się dlaczego ???
A ja wczoraj na DOMO oglądałam serię WIELKIE PROJEKTY i odcinek był poświęcony budowie bardzo oryginalnego domu pasywnego w Anglii. I tak zaraz sobie pomyślałam o Twoim domku.
Jakiś generator albo nawet ups by się Wam przydał
Wiem wiem, ale z 5-6 tys trzeba wydać
A priorytetem nawadnianie w ogrodzie
I czy to nie był budowa Hufhausu u emerytów z Angli??
Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...