To teraz rozumiem ten typ cięcia
stosowałam różne techniki cięcia w ciągu powiedzmy 12 lat i stwierdzam, że nadchodzi czas gdy lawenda się starzeje, drewnieją dolne części i trzeba odważyć się na radyklane cięcie prawie przy ziemi; zrobiłąm tak na próbę z 2 starszymi egzemplarzami, wypuściłą nowe listki, ale szło to powoli, czyli tak po roku dochodzi do siebie; swoje już przycięłąm, tzn. kwiatostany i dopiero teraz będę ponownie ciąć, już tak na równo
do jutra
Słuchajcie! oglądam ten film i sikam w majtki ze śmiechu! Kto nie widział musi go obejrzeć!
Jaki film
Właśnie, jaki film?
Poproszę o tytuł!
Madżenka, Twój ogród to "madżenie" każdego ogrodnika! Zwłaszcza tych mniej kumatych ogrodników...zielonych jeszcze, ale z potencjałem.
Madżenka, Twój ogród to "madżenie" każdego ogrodnika!
Fiu, fiu, zacznę spisywać te neologizmy, bo są cudne I te powiedzonka ogrodowiskowe:
obfocić kfiatki Konstancji
lubieżnie nieskromnie Pszczółki
madżenie Madżenki - Twoje
Jak tam u Ciebie dziś z pogodą.? Ja czekam z niecierpliwością na deszcz, a zapowiadanej burzy jak nie ma , tak nie ma. Zaczęłam dziś robić sadzonki na spotkanie
Ale tu wesoło baaardzo się cieszę
Aga dziękuję za madżenie ogrodnika .
Iza za przepis na warzywnik - podsunę go Małżowi
kasik ja posadzę bukszpany wokół deseczek i zrobi plan nadzeń M
Evchen z tymi wspólrzędnymi to pojechalaś tak, źe mi się przecięły w ogrodzie na osi ściana wodna - taras....
kondzio - edukuj się w świecie kobiet, film z M.Streep boski i pomyśleć, że w Alecu Baldwinie kiedyś się można było zakochać
Gosia - wstyd przed Kubą!!! Moczu w tym wieku nie trzymać !!!
malkul - zapraszam częściej na ogrodowisku, oj dzieje sie tu dzieje, ale trzeba za wątkami nadążąć, bo można się nie załapać lub pogubić w dyskusjach wielopoziomowych
Sylla - wróciłaś z zaświatów czy zarobiona jesteś
Kasia - za chwilę u Ciebie bedzie pięknie, niech not ylko dom powstanie!
Irenko - ćwicz dż, dż do jutra do 18:30
Jak tam u Ciebie dziś z pogodą.? Ja czekam z niecierpliwością na deszcz, a zapowiadanej burzy jak nie ma , tak nie ma. Zaczęłam dziś robić sadzonki na spotkanie
Maaaakabra była...
Wieczorem zaczeło dmuchać, akcja zbierania mebli i przestawiania donic potrwała chwilę .... Potem czekalam czy dom odfrunie, grzmoty wygoniły mnie do domu....
O 22 na 3,5 odcinku Dextera (oglądamy z M wyłączyli prąd.... zatem net u mnie nie działal....o 23 włączyli aby za 30 minut wyłączyć...
Alarm popiskiwal sygnalizując, że zasilanie awaryjne co 15 sekund ja nie wiedziałam jak wyłączyc.... Tak do rana....
Chłodzenie przestało dziłać i i żar z poddasza nie dal spać...
Rano prądu i ogrodowiska nadal niet!!!
Cały dom na elektrykę...
Woda zimna, kawy niet, herbaty teź....prostownicy teź..... Dobrze, że w szafie cosik wyprasowanego było
Żaluzji otworzyć nie można bo na elektrykę.... Ciemno jak w ......
Dobrze, że w łazience okno dachowe bez żaluzji jest to przynajmniej urodę poprawiłam
Brama na elekrykę, .... Drzwi...garażowe na elektrykę.....
Ufff wyjechałam.....
Zdziwienie było gdy się o 7.15 w pracy zameldowalam z własnym słoikiem powideł
Po powrocie okazało sie, że nam grzybek z wentylacji zwiało... M na dachu dzisiaj siedział....
Jak ja kocham gdy jest w domu prąd
A ja wczoraj na DOMO oglądałam serię WIELKIE PROJEKTY i odcinek był poświęcony budowie bardzo oryginalnego domu pasywnego w Anglii. I tak zaraz sobie pomyślałam o Twoim domku.
Jakiś generator albo nawet ups by się Wam przydał
Madżenka ja wszystko zniosę ale w kwestii "kawy niet" ... "prostownicy niet - u mnie suszarki" to katastrofa ... ostatnio w analogicznym położeniu zjawiłam się w pracy pół godziny przed czasem ... żeby sobie zapewnić jednak ten luksus cywilizancji ...
A ja wczoraj na DOMO oglądałam serię WIELKIE PROJEKTY i odcinek był poświęcony budowie bardzo oryginalnego domu pasywnego w Anglii. I tak zaraz sobie pomyślałam o Twoim domku.
Jakiś generator albo nawet ups by się Wam przydał
Wiem wiem, ale z 5-6 tys trzeba wydać
A priorytetem nawadnianie w ogrodzie
I czy to nie był budowa Hufhausu u emerytów z Angli??