anbu napisał(a)

Potem było sadzenie. Ciemna noc nas zastała :/
Na razie wsadzone tylko cisy, dostały naszego kompostu (byłam w szoku, że on taki fajny się zrobił)(...)
...dobrej ziemi i mączki bazaltowej


To tyle, ledwo żyjemy z eMem ale frajda jest

Aniu gratuluję zakupów. ale...
Wybacz Kochana, myślę już kilka godzin czy mam ci to napisać czy nie... męczy mnie to okrutnie, a mysli typu "znienawidzi mnie, popłacze się kobitka" cały czas chodzą mi po głowie. Jednak abyśmy się dobrze zrozumiały - nie piszę tego złosliwie, ani zawistnie, ani po to by sprawić ci przykrość. Piszę właśnie z odmiennych pobudek. Z troski o przyszłość. Z troski o twoją satysfakcję. Nienawidzę sprawiać ludziom smutków, bo życie samo w sobie obfituje w takie momenty....

Czy rozumiesz moje intencje? Czy nie odbierzesz tego jako złośliwość i wytyk?

Otóż...
źle i nieprawidłowo przygotowaliście dołki. One są zbyt płytkie i zbyt wąskie. Korzenie muszą mieć na start "zachęcającą i kuszącą" dobrą ziemię na min. dwukrotną głębokość i szerokość doniczki. Minimum!
Teraz to tylko maleńkie bryłki korzeniowe obsypane są (w praktyce) z dwóch stron dobrą ziemią. Ale one mają rosnąć zwłaszcza w głąb. A tam co? - twardo i nieatrakcyjnie.
Jeśli zależy ci na niemal natychmiastowych przyrostach i ładnym wzroście w zdrowiu to korzenie potrzebują dołka z przygotowaną przestrzenią na wzrost. Ta przestrzeń to miękką, pulchną, łatwa do wzrostu ziemia obfitującą w kokietujące minerały, to taka ziemia, że korzonki chcą tam jak najszybciej pójść

Wiem, że się napracowaliście. Wiem. Jednakże dobrze by było, abyście jednak poprawili...

Aniu, jeśli sprawiłam przykrość, to proszę bardzo - wal między oczy, zniosę, nie będę się kłócić ani pyskować. Zniosę w milczeniu

Kawa napisał(a)

spokojnie nic na już będziesz miała czas to wtedy no stresss kobietko

Gosia widze że mojego posta nie ma wcześniejszego jak bergenia ci zostanie to też jestem chętna

To w takim razie na bergenie trzeba poczekać. Bo myślałam, by ruszyła wiosennym rozpędem i wtedy można pobrać materiał na sadzonki.
Tylko nie wiem jak się przechowa w kopercie taka sadzonka bez korzonków.
Bo Kasia to może sobie odebrać osobiście sadzonki.
Mogę Ci jeszcze całą roślinę wkopać, bo to dość wiekowy matecznik. Tylko że zanim się przyjmie i da sadzonki to trochę wody upłynie.

Musze pospisywać co kto chce, bo się zaraz pogubię

a bergenie są tego typu:

Ono nie jest do usuwania, ono jest do przesadzania / reperacji ...

U mnie dziś nareszcie słońce.
Może krokusy wreszcie pooglądam.
Bratki wylądowały nareszcie przed domem.
Liczę że wraz z turzycami przetrwają przymrozki.

mirkaka napisał(a)

U mnie w podobnym stanie rozchodniki, najszybciej serduszka okazała startuje.

Ranny ptaszek z Ciebie.Teraz znowu zimno i nawet nie chce mi się wychylać nosa i jechać na Z.,co ma być to będzie...





listopad...tak wygląda krzewiąca się ipomea.Z niej pobierałam sadzonki do ukorzenienia.

u mnie pierwsza pszczółka dziś się zjawiła

Mala_Mi napisał(a)

Zapraszam i bez ciężarówki

Do mnie wiosna zawitała.. wreszcie słoneczko za chmurek się przebija.. świat nabrał barw

tez mam trochę wiosny dziś ...ale nie mam aż takich rzek krokusów ...u mnie dwa malutkie strumyki

Skoro siedze juz przy siewkach to moja werbena na dzis

I stipa

iwka napisał(a)

Ja tak sobie przemyślałam z tą kłosownicą i stwierdzam, że stanowczo za późno zebrałam nasiona, one pewnie w tych kłoskach je mają i z większości pewnie już wyleciały, zanim je zebrałam. Nauczka na przyszłość
Mogę wysłać Ci za jakiś czas ze dwie kępy to podzielisz sobie i trochę sadzonek będziesz mieć

edit. jajco gipsowe mi nie wyszło poszłam na łatwiznę, gazy nie chciało mi się rozkładać i kilka warstw złożonej kładłam, powietrze się dostało czy coś ale zabawa była super. Jak znajdę chwilę to jeszcze raz zrobię, tylko teraz bez eksperymentów

Nie bede Cie kochana z tej klosownicy ograbiac.juz dosc ze nasionami sie podzielilas.chyba ze mialabys wyrzucic ale.kto by takie cuda wurzucal.a z siewkami nie jest najgorzej.rosna.a dzis wygladaja tak

Co do jajek to za grubo tej gazy to faktycznie moze zaszkodzic a nawet utrudnic produkcje.ale kto jak kto ale Ty dasz rade.ciesze sie ze choc zabawa byla fajna

Basilikum napisał(a)

Aniu az mam zamiar do Ciebie przyjechac z ciezarowka kompostu

Zapraszam i bez ciężarówki

Do mnie wiosna zawitała.. wreszcie słoneczko za chmurek się przebija.. świat nabrał barw

Zaeukaliptusowałam się Pięknie pachnie.


Dziewczyny serdecznie Wam dziękuję za sobotę

Wiosennie

Te fajne cena 15zl, u producenta

Sory, obrocone
No i tyle, oece sadzic i dalej ciac grawy na Imprezowni
Mam ich tam 30sztuk, oby odbily, srodki zywe

Rozne azalie japonskie
Jeszcze trzeba mi 30 sztuk
Do auta nie wlazly
Nazwy jutro podam
I kupie laurowisnie Etna, bede forwac na pniu
Sa po 17zl, ladne i zdrowe

Ketmie 2 szt
Na miejsce roz chorych, ktore wywalam

Azalii na razie 15sztuk

Sliczny orlik, rzadkośc
To na ognista rabate
W tonacji źolty, pomarancz i czerwień