Margo - Wyczytałam,że krzew to typowy drapak,ale pięknie pachnie,więc podsadz ją jakąś niską różyczką i będzie pięknie iwonadm -Lecę trapem
Milka -U ciebie jakiś cieplejszy klimat,może nic sie im nie stanie
Ja spomiędzy róż,zeschłe liście wydmuchiwałam odkurzaczem ogrodowym,na wstecznym
Grabki mi się nie mieszczą pomiędzy nimi malkul - Witaj Gosiu.
Na pewno te chudziutkie pędy...wycinam z dojrzałymi owocami i jednocześnie prześwietlam,skracam...ale moja prowadzona w formie drzewka - szczepiona na jarzębinie.Ma już swoje latka...ok 30 i nadal taka odmładzana owocuje bardzo obficie.Pozdrawiam.
Zakładam, ze Abraham mnie nie rozczaruje, choć sadzonki mam z dwóch źródeł: Z targów jedną szt i ze szkółki F drugą sztukę, więc mogą rosnąć w różny sposób.
Myślę, ze zaryzykuję i tak połączę kolory - zrobiłam taki kolaż dla zobrazowania kolorystyki róż, choć wg twoich zdjęć one są zmienne kolorami i może się okazać, ze w trakcie kwitnięcia rabata będzie istnym kameleonem :
Z tyłu rabaty Abraham Derby i z brzegu Ashram.
Bliżej przodu Summer Song i Augusta.
Wszystko podsadzone niebieską szałwią i carexami http://kwietnik.com.pl/pl/p/turzyca-sztywna-Variegata-lac.-Carex-elata-kod-8988/8051
pod warunkiem, że je dostanę w jakiejś szkółce. Nie znam ich, natomiast jak wygooglowałam propozycję Toszki, to mi się spodobała.
To zdjęcie pędów mojej aronii. Trzeba ją przyciąć bo się za bardzo rozłazi. Tylko które pędy przyciąć? Te stare? Czy te takie chude patyki? Pojęcia nie mam, jeszcze mój tata ją sadził. Czasem kusi mnie by się jej pozbyć, ale tylko czasem .