U Ciebie zawsze dużo dobrych rad Zapisałam sobie przepisy na oprysk przeciw opuchlakom i drugi na dożywienie dolistne rododendronów

Cenne rady poczytałam o tępieniu opuchlaków.

U mnie delikatnie pada od godz.

Pozdrawiam wiosennie.

Ja bym na samym srodku dała cos iglastego (serba) zeby cały rok było zielono a w koło niego dopiero inne rosliny. Tak myślałam ze u Was pewnie wiecej pada niz u mnie a nawet dużo wiecej więc moze rh by dały jednak radę . A jak nie to berberysy zólte i czerwone lub cyprysik groszkowy , troszke zielonych odpornych roslin np tawuł które kwitna na biało, tawuł z listkami (jak one sie nazywaja ?) i juz , bedzie cały rok kolorowo i bez roboty.

Sołtys chce tam zrobić jakiś stały dopływ wody, a i miejsce dość wilgotne.
Mam juz wstępny plan i na środku właśnie myślałam o jakimś drzewku. Klomb byłby podzielony na 4 części"tortu" i każda będzie taka sama. Myślałam o rododendronach, hortensjach bukietowych, rozplenicach , Tawułkach. Co dalej? Pomyślę.

Dzięki Bożenko za pomoc

Bożenko, cudnie po prostu