Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Loczka 17:02, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 17:01, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:59, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:58, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:57, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:55, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:54, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:52, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:51, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Moja codzienność - ogród Oli 16:50, 19 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Dzięki nawet nie czuję, że przewaliłam tyle ziemi jakoś rozeszło się po kościach

Przesadzone

Ogród Loczka 16:50, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:48, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:47, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Ogród Loczka 16:46, 19 mar 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Pierwsze prace ogrodowe w tym sezonie wyknane. Trawnik wygrabiony i okoszony z lekka, bratki zasadzone, lekka zmiana na tarasie, czekam na moje 800 tulipanów. A no i grilowy sezon też rozpoczęty
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 16:33, 19 mar 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Do obsadzenia mam ten kawałek.
Tam gdzie jest ziemia nasypana tutaj mniej więcej kończą się róże. Zaczyna się nowa przestrzeń do obsadzenia. Przy samym tarasie rząd cisów i w 'nogach' irga major tylko co w środku czyli pomiędzy rózami przy ścianie a początkiem tarasu?

Dżdżownice kalifornijskie 16:30, 19 mar 2016


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
A tu wlasnorecznie wyprodukuwoany wegiel ze slomy i drewna, do produkcji terra preta.

Wegiel wiaze skladniki odzywcze, nasiaka nimi jak gabka poprzez swoja porowata strukture i potem oddaje powoli roslinom, zapobiegajac w ten sposob wyplukiwaniu.


A jak to robisz i stosujesz?
Pierwszy raz o tym słyszę.
Pogubiłam się po drodze... 16:27, 19 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
Pogubiłam się po drodze... 16:25, 19 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
Pogubiłam się po drodze... 16:23, 19 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
rośniesłabo ja widać, na tle jasnych albo grafitowych kamieni będzie lepiej widoczna
Mój zielony świat 16:23, 19 mar 2016


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
Izo, dziękuję Ale jesteś szybka strzała

Sylwio, dziękuję. Gdzież tam pole, kałuża Ranniki szybko przyrastają U mnie mają stanowisko pod hortensją kosmatą. Rozsiały się przez lata z jednej kępki. Obok, kolejną hortensję podsadzilam cieszynianką. Będzie nowa plama podobnego wiosennego kwiecia.

Aganiu, no coś ty, nigdy w życiu, takiego diabła wcielonego! Jest ładna i zabawna, ale temperament - utrapienie. Jeszcze nie przyznałam się hodowczyni. Na wiosnę zawsze dzwoni z życzeniami urodzinowymi dla Gai, to jej wyjawię. Dziękuję za doceniający komentarz, staram się jedynie sprostać mojej wyobraźni

Kasiu, miło Cię widzieć Lubię się bawić z aparatem, tworzyć i eksperymentować z kadrami. W tym sezonie ćwiczę się w stwarzaniu kontekstu. Postanowiłam pobawić się w reżyserkę i scenografkę. I tak latam z kwieciem i patrzę z czym mu do twarzy. Jakie sąsiedztwo najlepiej podkreśla/wydobywa jego urodę. Gdzie są warunki, które najlepiej oddadzą jego piękno. Podążam więc za światłem, kręcę, próbuję z różnych stron. Fajna zabawa na spostrzegawczość i wyobraźnię

Miro, irysy żyłkowane testuję. Mam reprezantacyjną kupkę, tak żeby oczy pocieszyć. Ich przewagą nad krokusami jest kwitnienie niezależne od słońca. W tym sezonie, kiedy w czasie kwitnienia botanicznych na dworze w większości było szaro/buro/deszczowo, w 90% oglądałam krokusy w fazie zamkniętych pąków, takie zwinięte flagi. Tak swoją drogą, to je rozumiem, chcą widzieć tylko słoneczny świat, a nie wystawiać swój cenny pyłek na deszczowy prysznic. Tymczasem irysy są otwarte przez cały czas. Jedna uwaga - iryski sadzimy na słonecznym stanowisku! Za pierwszym razem, mądrala, posadziłam je na cienistym hostowisku. W pierwszym roku zakwitły ładnie z rozpędu, w drugi wypuściły tylko szczypior, a w trzecim już śladu po nich nie było. Dopiero potem doczytałam, że potrzebują słońca i przepuszczalnego podłoża. Katharine Hodgkin jest urocza, taka eteryczna. I to zestawienie kolorów jest takie nietypowe, jak połączenie egzotycznej papugi (jednak trochę wyblakłej, albo inaczej - z romantycznym filtrem) lub tęczowej rybki raf koralowych z gepardem i zebrą Serdecznie

Irenko, ja już posadziłam. Wsparta przykładem Małej Mi. Wczesne wysyłki bywają kłopotliwe:/ Nie potrafiłam inaczej zapewnić cebulom dobrostanu. Bałam się, że przez zaniedbanie tylko je osłabię, więc posadziłam. Siedzą teraz ok.15 cm pod ziemią, wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę moje możliwości. Nie mam ani czasu, ani warunków na zabawę w ich przechowywanie (miejsca w lodówce nie mam, sadzenie na raty, najpierw do doniczek nie wchodziło w grę, z przestrzenią na rozłożenie w ciemności i chłodzie też krucho, nie mówiąc już o zapewnieniu wilgotności).
Big Brother będzie na prawdę big! Nieco go dokupiłam i dla sąsiadki też
Ślazówkę muszę przyciąć (przy okazji mogę spróbować ukorzenić patyki), bo jest wielka, odrostów korzeniowych nie wydała.
Wow, bez już taki duży?! Pani idzie jak burza, to i rośliny biorą przykład Cieszę się To odmiana Black Lace Eva.
Buź


Przydatne przedmioty.

Jestem bardzo zadowolona z ostatniego zakupu. Wysoki, szeroki, lekki, składany, z uszami - idealny kosz na ścinki. Po lewo w wersji roboczej, po prawo w stanie spoczynku.


Nabyłam też żeliwne prowadnice. Rabaty mam koliste, podczas podlewania wąż (od studni, ciężki, gruby) wdziera się na rabaty dewastując rośliny. Wcześniej w strategicznych miejscach umieszczałem duże kamienie lub takie kiczowate plastikowe kwiatuszki. Na nowe separatory mogę patrzeć bez poczucia zakłopotania. A po prawej skrobak do butów, też posłuży jako prowadnica.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies