Ania, róże są piękne, ale aż tyle tego? Wszystko na kupie? (sorry za wyrażenie Każda inna? Albo prawie każda... Wg mnie to jest coś nie tak...
Tzn. wiem co jest nie tak - za dużo wszystkiego w jednym miejscu.
Jak posadzisz te wszystkie róże w takim skupisku (plus inne kwitnące byliny), to tak naprawdę nie będzie można dostrzec ich piękna. Iwonka je dobrze ułożyła kolorystycznie, ale przecież nie o to chodzi żeby jedna konkurowała z drugą.
I ja zapisuję się do podglądania nowego wątku. Piękne ranniki, cuuddoo. Wiosno przybywaj, bo niestety nocne przymrozki daja się we znaki. Pozdrawiam z Żuław.
Słuchajcie, tata mi się zafiksował na punkcie zająców, a właściwie zazającował
Sobie dzisiaj też zrobił, tylko jego kolorowy i w trochę innym kształcie
A moje pierwszy raz pomalowane, jutro drugi i będzie skończone Kupiłam im kokardki zielone sznurkowe i doniczki jajka
Ktoś się dziwił, że derenie jeszcze nie przycięte - przecież ich nie trzeba przycinać jeszcze. Mają wiele gałęzi i dobry kolor. Każde cięcie do pnia powoduje, że roślina wypuszcza wiele rachitycznych długich gałązek. I to też dobrze nie wygląda.
To są młode derenie, przecież wyglądają dobrze.
Bo co sobie i dereniom utrudniać życie?
Mirello, moim zdaniem powinnaś ją ciąć piętrowo, czyli środkowe piętro najwyższe ciecie nad 3 oczkiem (zaznaczone na czerwono)
nieco niższe środkowe cięcie nad 2 oczkiem (zaznaczone na zielono)
i najniższe nad oczkiem 1 (zaznaczone na fiolet)
Takie cięcie powoduje że kwiaty są na całej wysokości krzewu a nie tylko na górze.
Widok rośliny z góry
Mirellko zapytaj jeszcze mądrzejszych, dla pewności.
Tulipany i krokusy nawet na ścieżce do warzywnika wyłażą,nie to żebym narzekała że wychodzą
ale miejsce sobie nie koniecznie znalazły-musiałam skakać
Tuje podlane ,dziś wsadziłam dymkę białą i czerwoną i rozsypałm koper i do domku gnać co by dziewczynki ze szkoły odebrać
a tak mi się nie chciało