Moje petunie przepikowane

zoja napisał(a)

To i ja wstawię - chyba ciut urosły ale najważniejsze, że żadna nie wypadła

Wcale nie ciut, tylko ładnie rosną - brawo.

agnieszka_malysa napisał(a)

Moje petunie przepikowane

Pięknie Aga rosną, ja już się doczekać ich nie mogę

asta6265 napisał(a)

Pięknie Aga rosną, ja już się doczekać ich nie mogę

Naprawdę sama jestem zdziwiona jak szybko przyrastaja

Moje petunie dziś:



Jak widać nie rosną równo - niektóre są zdecydowanie większe - to raczej nie kwestia światła.
Nie uszczykiwałam ich bo nie wiem jak.

Zoju ładnie urosły od ostatniego razu, ale troszkę zaczęły się wyciągać. Jak masz mozliwość to więcej słoneczka im zapodaj. Petunię powinno się uszczykiwać nad 3 parą liści. Swoich jeszcze nie uszczykiwałam, bo dość ładnie od spodu się krzewią i szkoda mi ich Na razie będę obserwować i zobaczę jak będą rosły.

Moje na dzień dzisiejszy:

Asto Twoje są takie symetryczne - piękne
Jeśli mówisz, że moim brakuje słońca to postaram się coś wykombinować.
A uszczykiwanie troszkę mnie przeraża...

A to są moje petunie
te co się ostały rosną w oczach
Aniu nie wiem co źle robiłam ale z tych od Ciebie nasionek wzeszły wszystkie a z jednego gatunku po wzejściu zaczeły mi ginąć ostała się jedna a z drugiej mam 6 i są piękne

Aga te 6 są piękne i pewnie pięknie zakwitną będziesz miała dla nich więcej czasu

zoja napisał(a)

Asto Twoje są takie symetryczne - piękne
Jeśli mówisz, że moim brakuje słońca to postaram się coś wykombinować.
A uszczykiwanie troszkę mnie przeraża...

Mnie też uszczykiwanie nie pasuje
Daj im więcej słońca i zobaczysz że szybko się wzmocnią i zagęszczą.