Marzenko wiśnie już posadzone niestety nie u mnie ... a wlasciwie może i u mnie bo rzed naszym nowym biurem jak widać naostatniej focie jeszcze trwa tam budowa ale wisnie posadzone, w przyszłym tygodniu będę sadzić skarpety bukszpanowe.
Zapadła tez decyzja ze posadzimy na wiosnę też takie wisnie u siebie przed domem za płotem jak u Danusi. Ja chciałam delikatnie 3 sztuki a mój M mówi nie co przesło do bramki jest 5 przeseł

bardzo grzecznie od poniedziałku raczę się limonką z miętą i toną lodu ... czasami zdradzę miętę na rzecz melisy - i nie wiem która mikstura lepsza ... alkoholu nie czułam nawet w prawdziwym drinku więc nie tęsknię ... za to za Krakowem i poświetlonym Wawlem tęsknię bardzo ...

żywopłociki zwłaszcza z buszującą w nich Madżenką robią wrażenia ... pan z oponkami pozbawia złudzeń - faceci też je mają co już prościutko prowadzi do wniosku - jest jakaś sprawiedliwość !!! ... za to nigdy nie ma trafienia to już o totku bo jakoś chaotyczna bywam za to wierna zeru ... dlatego jak tylko zdarza mi się skreślić kupon zaraz jest wzorcowym inaczej ... moje typy pozostają tylko moje - podobnie jak zero ...

migawki z ogrodu już pięknego piękne ...

i uprzejmie donoszę, że fascynacja mojito jest jak dla mnie baardzo zrozumiała ... ależ to pyszne ... a ja tępię miętę od lat dwóch - no idiot jeden ... to co zostało od weekendu jest pod ochroną ))

Nadrabiałam zaległości bo wiedziałam że się wczasujesz i mam szansę być na bieżąco ale tyle stronek natrzaskanych że szok... Nawet teraz jak jestem przy końcówce to ciągle się przesuwa

Ogród wygląda już na dojrzały a nie zakładany tyle co... Szaleją te Twoje roślinki Hortensje śliczne Oj wstyd się przyznać ale ja Limelajtki jeszcze nie kupiłam ale obiecuję że będzie Już nawet miejsce dla niej mam I pierwsze kuleczki bukszpanowe się robią Tylko czasu potrzeba żeby kulistości nabrały

Wywczasowałaś się na całego... Meksyk... Mogę chyba tylko pomarzyć i pooglądać Twoje piękne fotki Pokaż więcej Narazie to ja mam Meksyk w domu z dzieciakami... Wystarczy mi Nie myślałam że dwójka potrafi tak dać w kość... O większej ilości już nie myśle

a jak tam pasikonie?próbowałaś?



eeee to i tak nie źle, ja po swoim urloie nie wiem czy przez tydzien ogarne. Ostatnio zauważyłam ze tylko chwasdty rosna u mnie w tempie błyskawicznym

Oj tam, oj tam! Myślisz Aniu, że jesteś taka wyjątkowa i tylko u Ciebie chwasty ładnie rosną ? Moje też są niezłe

Marzenko wpadłam z pozdrowieniami a tu wielka gra w totka ja nie gram i w swoim życiu zagrałam tylko kilka razy za namową rodzinki, nigdy nie trafiłam





a tak wogóle to jeśli przez dwe godzinki wypieliłaś ogród to tam wcale chwastów nie było...

Aniu pełno abyło chwastów ale ja bym umarła gdybym na te chwasty dłużej patrzyła a pieliłam od 14 do 19....

eeee to i tak nie źle, ja po swoim urloie nie wiem czy przez tydzien ogarne. Ostatnio zauważyłam ze tylko chwasdty rosna u mnie w tempie błyskawicznym

Marzenka podtsawowe pytanie, a grasz? mój syneczek (8lat) napalił się ostatnio na dużego lotka bo nasłuchał się o milionowych wygranych w reklamach, wytlumaczyłam mu na czym to polega zdecydował zagrać, wzioł kieszonkowe, wypełnił i przed chwilą sprawdzaliśmy wyniki...jedno trafienie... jestem ciekawa czy jeszcze zaryzykuje kieszonkwe

fajnie poogladać takie egzotyczne widoczki. Na ostatnich fotkach chyba celowo dałaś piekną i bestię



Na dzisiaj dobranoc lazurem
i kolorowych snów, oby się Maj nikomu nie przyśnił...

No jakiś trochę przystojniejszy może się śnić, nie fotografowałaś ładniejszych?

witaj ...
piękny meksyk w Twoich fotkach
i piękne hortensje

a tak wogóle to jeśli przez dwe godzinki wypieliłaś ogród to tam wcale chwastów nie było...