Bałwankowa moda gdzieś się zawieruszyła,
może z włókniny ochronę różom uszyła?
A może dzieci już bałwanków nie lepią?
Fakt moda dzisiaj jest na klocki LEGO!
Ale przecież klocki kupują dorośli,
czyżby wcale nie chcieli by dzieci zdrowo rosły?
Należy ilość klocków ograniczyć,
i zamiast tego razem z dziećmi ćwiczyć!
Jazda z ojcem na sankach to dopiero jest frajda!
Wszak nie chcemy by urosła nam w domu ciamajda.
Wyścig z mamą i tatą, nie dużo na setkę,
ostatecznie można też razem grać w kometkę!
Klocki- ostateczność, gdy dziecko jest chore,
albo gdy deszcz pada, no może wieczorem.
Radzę zreformować legowe zakupy,
inaczej wam urośnie dziecko na kształt d,,y!