Tereniu, ja już sama nie wiem, co bym tam chciała. Posadziłam, róże, którą muszę przesadzić.Zostanie sama Bonica, mam tam jeszcze szałwie i 3 sadzonki trzykrotki:
W zamian ... nie wiem. Powiedzmy, że tam jest miejsca 1m na 1m. Obok mam drugą rabatę - na zdjęciu po prawej stronie drzewa. Tam jest perovska, lawenda, dwie białe róże, werbena, miskanty, obwódka.
Chyba zostanę przy tej szałwii i trzykrotce. Z przodu ładnie cały sezon żurawki wyglądają

A tą trzykrotkę po prostu przesunę z pleców na środek rabaty.
Ha, czasem głośne myślenie pomaga... Jak mi nikt niczego nie doradzi, to tak chyba by mogło być

Tylko wtedy plecy ... puste przy płocie ...
Kiedyś chyba na 3 przęsła posadzę szpaler z cisa, na razie nie ma kasy ...