Zajawka suchego oczka, nie jest skończone. Przywrotniki już wycięte.
.

Edenkowa się rozkręciła cieszy na dziś bo jutro ma padać. Widok z dwóch stron, jak kto woli, mnie tylko ten dół denerwuje bo jest do przeróbki a upały nie pozwalają

A dziś mam wolne i taki obchód rosa jest w ogrodzie, słońce, wróble i szpaki hałasują szpaki pewnie dlatego, że wczoraj zerwałam im wiśnie zdążyłam

Udało mi się ukorzenić gaurę Graceful White. To będzie czwarty sezon tej gaury u mnie.
Uwielbiam ją za zwarty, kompaktowy pokrój. Nie wykłada się jak Whirling Butterflies. I super, że tak szybko wpuszcza korzonki. Wsadziłam kępę na rabatę i ma się świetnie.

Podziwiam też pomidorki, i widzę że dość mocno tniecie liście, ja tnę tylko do pierwszego grona, a resztę najwyżej trochę przytnę, a tu widzę wycinacie. Czy pomidory nie głodują mając tak mało liści?

Gaura na tatasowej zjada wszystko, rozpanoszyła się okropnie

Ha, po jednej rabacie na pewno bym wymiękła Zresztą, u mnie często rosną odmiany nn, przez pomyłkę, braki pamięciowe albo po prostu tak kupione. Do tego pozwalam zadomowić się niektórym dzikusom. Zobacz co znalazłam ostatnio na nieogarniętej rabacie wstydu. Fajne, nie? Znalazłam nawet nazwę, ale już zapomniałam

Rutewka w tym sezonie nie postarała się, rok temu była bardziej okazała.