To teraz pora na zaprezentowanie przedogródka, ale najpierw kilka słów wstępu.
Przedogródek jest jak najbardziej przedogródkiem, biorąc pod uwagę lokalizację (jest od strony wejścia do bloku, zresztą tuż przy drzwiach na klatkę schodową). Poza tym jest tam najsłoneczniejsze miejsce chociaż i tak półcień. Do przedogródka wychodzi się z częsci dziennej mieszkania i połowa przedogródka jest zadaszona balkonem sąsiada z góry. Z tego powodu na 17m2 jest kącik na narzędzia ogrodnicze, ogródek ziołowy i kącik kawowy.
Początek przedogródka wiosna 2014:
pierwsze nasadzenia i pierwsze kwiaty (róża nn ale podejrzewam że to może być westerland), zioła w doniczkach czekają na posadzenie:
miskant i 2 rozplenice, które dostałam od koleżanki: