Więc tak jestem totalnym laikiem, więc proszę się nie śmiać.
Ja bym zrobiła skrzynie przy tych owocowych rabatach. Obsadziła to grabowym żywopłotem, nisko utrzymywanym, wszystko wysypane kamyczkami. Oddzielić część użytkową ogrodu. Graby dałyby fajne tło dla rabaty i tu mam propozycję hortensję vanilla fraise, rozplenice hameln i rozchodniki olbrzymie, boki krótki można obsadzić jakimiś niskimi trawkami.
Z tyłu przy kompostowniku zostaje Ci miejsce na jakieś drzewka owocowe, bo kiedyś pisałaś, że chciałabyś je mieć

Przy tarasie zrobiłabym trochę większą tą rabatę i od południowo-zachodniej strony posadziła jakieś drzewo, szczepione, które dawałoby trochę cienia na taras, może być np. klon globosum, którego mi Karol polecił, bo ładna kulka i nie trzeba ciąć.
A co z zejściem z tarasu od południa? Nie będzie?
Co posadzić przy tarasie trzeba pomyśleć, masz tam chyba lawendę? Coś trzeba jej jeszcze dodać. Perovskia radzi sobie na słońcu, berberysy też. Trzeba pomyśleć.
Na południowej ścianie pod szmaragdami zrobiłabym taki większy trapez z miskantami Morning Light i hotrensjami Limelight. Coś tam jeszcze trzeba będzie dodać, ale to taki szkic na szybko

W razie czego tą rabatę później w przyszłości możesz rozszerzać w prawo, tzn. na zachód, ale już wąsko, bo tam mało miejsca zostanie.
Trzeba by kiedyś w przyszłości pomyśleć też o jakimś zagospodarowaniu i zrobieniu rabaty przed grabami od północy, tam gdzie wierzby, fajnie by tam też jakaś rabata wyglądała z ulicy.
Wyślę Ci to na maila, powiększysz sobie na komputerze, to więcej zobaczysz, ale podkreślam, że to totalna amatorka