Za namową Asi która ośmieliła mnie swoim powitaniem wklejam kilka zdjęć działki oraz bardzo nieprofesjonalną mapkę ( jak nie kochać painta). Mam nadzieję że razem uda się nam stworzyć coś fajnego. Na mapce zaznaczyłam miejsca gdzie będzie kostka ( to te pomarańczowe kreski). Marzę o drzewku niwaki przy tarasie więc też je umieściłam w moim "projekcie". Ogród powinien nawiązywać do charakteru budynku i tworzyć z nim wspólną całość. Ja niestety nie miałam wyboru w tej kwestii ponieważ projekt domu, kolorystykę zarówno elewacji jak i dachu musiałam mieć zaakceptowaną przez konserwatora zabytków ( jeden projekt został stanowczo odrzucony więc zanieśliśmy dwa katalogi z projektami do pana konserwatora i wybrał nam te które on może zaakceptować. A potem my z wybraliśmy ten ostateczny). Dom w środku jest raczej nowoczesny. Dlatego długo zastanawiałam się jaki charakter powinien mieć mój ogród. Na początku stawiałam na minimalizm ale nijak się to miało do mojego domu i otoczenia. Dopiero jak oglądnęłam Maję w ogrodzie- ogród zimozielony przy białym domu to przestałam się zastanawiać. Teraz mam pewność że chcę coś w tym klimacie.
Mówię do kota Mańka, że ma spylać do domu w razie niebezpieczeństwa, Alaska i Grafit to zrozumieli, rudzielec swoje, zew krwi i pazury rządzą.
Sosna mnie zaskoczyła, nie wiem co się stało i jaka była przyczyna, to mnie przerasta, szybko zaczęła usychać i to od góry
Nowy Roczek fajny..odbieram buziaki, dzięki
Nowy Rok przywitał się słoneczkiem. I życzę Wam, aby cały rok był taki. Życzę samych radosnych chwil, spełnienia planów- nie tylko tych ogrodowych. Życzę zdrowia, miłości i spokoju...