Ewik napisał(a) Dziewczyny LO zakulkowałam długie pędy , są ładne zieloniutkie , reszty narazie nie ruszam, z cieciem to jeszcze trochę , choc róze przed domem maja juz mocno nabrzmiałe noski ale tam mam najcieplej .
Udało mi sie troche podziałąć w ogrodzie - najwazniejsze, to skończyłam przygotowywac rabatę za domem
w tygodniu tak stałam i dumałam i doznałam olśnienia , że jesli nie mogę do konca poszerzyc rabaty pod płotem , to bedzie cześć , dalej bedzie sie przewężała do przejścia i mimo, ze pierwotnie plan był inny , wyszło super, niby 40 cm to mało ale jednak bardzo dużo
Wczoraj wyglądała tak
przy domu tez troche rabata sie zaaokrągliła , ale tutaj chyba tylko rozsunę rośliny, no chyba że cos małego wcisnę i chce 2 kule danicy zamienić na kule z bukszpanu , bedą łaćzyły sie z tymi z przodu domu
Zostało jeszcze poprawic boki wdłuz skarpy, bo sie przemiesciła ziemia ale ciemno sie zrobiło i mimo, ze checi duze to ten czas a raczej jego brak, ehh.
Czekam z utęsknieniem na wiosnę i dłuższe dni.
Czytam i widzę ze już szalejesz powiem że ja też już troszku po kopałam bo z musu ale ziemia była miękka i tak fajnie jeszcze nie ma zielska a trawa sama się wysypuje zanim się znów puści korzeniowo
tylko teraz u mnie znów przymrozki rano i kiepsko bo później nie mam czasu i o mus poczekać jeszcze ech
Macham wiosennie Ewcia