Dominiko ,fajnie zaczynasz; zazdoszczę Ci bo gdy będziesz w moim wieku to będziesz miała już dojrzały ogród,albo może jestem zła na siebie że ja tak póżno zaczęłam?
Będę Ci kibicowac
Danusiu, jak tam sytuacja ogrodowa. Już ogród uśpiłaś, czy jeszcze wojujesz?
No i ogólnie, jak radzisz.
Gdzie nie gdzie już sypie śniegiem, a u mnie jeszcze nie. I z tego powodu się cieszę. Bo moje dreptanie w śniegu to horror. Niech się powtórzy poprzednia zima.
Pozdrawiam ciepło.