to moje "cudeńko" w wersji podstawowej (Glauca) kupione jako patyczek bo starsze już nie na moją kieszeń o ciekawszych odmianach już nie wspomnę
po 5 latach nareszcie ruszyła z przyrostami
Agatko, pracuję jeszcze nad niektórymi rabatami. Do przeróbki poszła ognista rabata. Zostawiłam na niej czerwienie, kolor wina, odcienie fioletu, wprowadziłam porcelanowy róż róży pnącej. Dosadziłam więcej barona i bukszpanowe kulki i czekam na efekt, bo nie jestem pewna, czy wszystkie kolory zagrają. Żółty i pomarańczowy poszedł na nową rabatę niebiesko - żółtą.
Ognista rabata zmieni jeszcze kształt, chcę w całości zagospodarować to miejsce. Muszę wytyczyć miejsce na sporadyczny parking i dziś wymyśliłam, ze przy tej rabacie nie będzie trawnika, tylko żwirek. Dojdzie w tym roku woda.
Kasia sosna 100% prawdopodobnie drobnokwiatowa, może Pinus parviflora 'Glauca',
moja sosna drobnokwiatowa 'Glauca
a może 'Bonsai' lub jeszcze inna, przy nich nawet z bliska ciężko powiedzieć
to drogie i rzadkie rarytasy z którymi nie jestem oswojony
Kasia zaraz mnie normalnie całkiem juz zamuruje - to część mebla przeznaczona na donicę, dlatego juz jest w altanie a druga będzie za chwilę jak kupię komodę na bieliznę
No szczena mi opadła - my naprawdę mamy jakieś pozaziemskie fluidy ze sobą - w ten weekend my też zmontowaliśmy sobie garderobę! Szok normalnie
Co do lustra to faktycznie gigant niespodzianka - i to w dosłownym znaczeniu Po feriach (czyli od lutego) zacznę pewnie pierwsze prace w ogrodzie. I wtedy zrobię przymiarki. A stare i tak kiedyś musze zmienić... ale zrobie go z mniejszego kawałka bo tego szkoda.
A na dowód montażu garderoby
I jeszcze takie ścieczuszki do sypialni nabyłam