Wszystkiego naaaaaajlepszego!!! A ktore urodziny, 18-te???
No ja nie mogę , myślalam, że Ania ASC i Irenka miłek pędzą ale Ty pobijesz chyba rekord ogrodowiska w ilości stron. Sebek czuj sie zagrożony Ruch u Ciebie jak na autostradzie..... Francuskiej ....
Pozdrawiam i świętuj z M urodzinki. Spędź ten czas z rodzinką a do nas na pewno wrócisz
Zlot już lada chwila więc i napięcie rosnie i pracy pilnej Ci nie brakuje. Pozdrówka.
Bożenko wapdam na chwilę po pracy aby zerknąć co się dzieje do 22 w ogrodzie a efektów nie widać... I potem już ledwo ogarniam, ale obiecuję poprawę po niedzieli
Marzenko zazdraszczam zlotu gdybym tylko bliżej mieszkała.......
Mam jedno pytanie odnośnie grabu...sadzonki kupowałaś na wiosne czy jesienią...sama nie wiem kiedy lepiej sadzić.I jeszcze jedno...sadziłaś w jednym rządku czy może tak przemiennie, nie wiem jak się to nazywa jeden wysunięty, drugi lekko z tyłu ............ale namotałam
Diana żywopłot grabowy jako jedyne nasadzenie w moim ogrodzie, które zostało posadzone przez firmę projektującą mój ogród. Sadzonki były kupione ponad 1,2 m ale i tak przyciete o 1/3 zaraz po posadzeniu w maju 2010 roku. Potem był cięty pod koniec lata. A nastepnie 3x w 2011 i w tym roku już raz wczesną wiosną przed wypuszczeniem listków i teraz czeka na kolejne strzyźenie
Sadzony jest w jednym rzędzie , 4 szt na metr.
Sadzonki kupowane były pod Wrcławiem i za żadne skarby nie moge odnaleźć namiarów na tę firmę. Wiosną dosadzałam ok. 10 m z sadoznek z allegoro i wtopa..... Ale zaczynają sie powoli przyjmować...
dajcie spokój, żaden to wyczyn co do bukszpanu to miałam go dzisiaj jeszcze mocno poskubać bo jakieś paskudztwo go zaatakowało i spryskać, ale pada od 14... z daleka wygląda ładnie z bliższej perspektywy tak sobie, ale mam nadzieje że odbije to co planuje mu wyskubać
Mega profesjonalne przygotowanie do cięcia to i efekt świetny !!! Mój żywopłot bukszpnaowy o 2/3 krótszy ale też bicepsy i klatkę piersiowa poćwiczyłam
Wczoraj cięłam a dzisiaj leje.... Oj niedobrze, znów listki będą brązowieć......
A przechowalnia to super pomysł, też mam
Hejka Marzenko, jak tam przygotownia do puszczania wiankow przy scianie wodnej???
Juz widze, jak czeszesz swoj raj na zlot I tylko mnie trafia, ze byc z Wami nie moge
Ale na pewno bedzie superzasto
Spoko, we trzy pochlipiemy sobie ....bo Konstancja też pochlipa..... na osłodę umówiłyśmy się na prywatny zlot.... o ile nas przyjma w późniejszym terminie.... szkoda, ze Bociek nie po drodze..byśmy Cię zgarneły.... i spotkanie BIS .......
A dlaczego nie przyjedziećie??????????????
Zawsze was przyjmę ale super by było gdybyście teraz już też przyjechały
Marzenko jest cudnie a bukszpany przed domem powalają na kolana :0. wygooglałam buka tricolor i faktycznie cudny, nie widzialam takiego nigdzie w sprzedaży...
Ania wczoraj poczesałam znów moje największe kule, bo jak się dowiedzialm że Sylwia i Sebek może dojadą to musiałam je podfryzować
[ Aniu, ja już wątek mam, ale straciłam już wszelką nadzieję na odwiedziny i przestałam pisać sama do siebie Wolę pisać do Was i z wami Nasadzenia w międzyczasie zrobiłam - ale gdzie mi tam do Waszych ogrodów... Wstyd pokazywać...Nawet trawy jeszcze nie mam, ups ..
Kochana a gdzie podpisik u Ciebie z linkiem do wątku??? Jak cię mamy odnaleźć ????? Ruch Ci zrobimy tylko daj nam szansę Podaj adres
Zmykam, bo jutro wcześnie wstaję..., jadę na giełdę po świeże kwiaty...poproszono mnie o zrobienie dekoracji ślubnej w kościele, już się cieszę na samą myśl o tym , dobranoc..., oj dzień dobry
Diana - no bo tez dbam o nie! Mój M nawet twierdzi, że bardziej niż o niego. Co nie koniecznie musi być bardzo dalekie od prawdy I jeszcze mówi, że wszystkie moje rośliny są rozpieszczone nawet bardziej niż nasze dziecko. I też ma rację, bo dziecko wcale rozpieszczone nie jest!
Marzenko - czyli już wiemy, że jakby co to na forum wpadniesz?
Agata piękne róże, a ja myślałam że Holandia z tulipanów słynie
Dziewczyny błagam nie zakladajcie forum wnętrzarskieg bo tzreba będzie się odzwyczaić od spania....