Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Moja "przyziemna" :) pasja 20:39, 12 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Jagodaa napisał(a)
I po robocie . Takie szybkie i udane akcje uwielbiam .

Decyzja o dosadzeniu świerków była strzałem w dziesiątkę! Dziękuję Wam, że skutecznie pomogliście mi w jej podjęciu . Lepszego momentu już by nie było .





Ja cie.. skąd takie super serby wytrzasnęłaś.. super zasłonią widoki za

Parzę na serby bo chyba u siebie jodły powoli zacznę zamieniać na serby.
Ogród u stóp klasztoru cz. II 20:36, 12 lis 2015


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Skoro u wszystkich zapadają już wiosenne decyzje o trawach, to może ktoś sobie taką zapoda

MISCANT KLEINE FONTANE --WYS. 2M











Ranczo Edy 20:33, 12 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry


Ogród Małej Mi - sezon 2015 20:29, 12 lis 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Jagodaa napisał(a)


Masz rację, nie ma co się zastanawiać i martwić .

Hakone piękna. Nie mam jej jeszcze u siebie, bo często czytam, że wolno przyrasta itp, ale jak już będę miała w miarę rozrośnięty ogród i mniej tej najcięższej, grubej roboty, to sobie takie rarytasy wtedy powprowadzam .


Jagoda... z Hakone to dziwna sprawa.. jak jej podejdzie to rośnie jak głupia, a jak nie podejdzie to stoi. Wiec warto spróbować i zmieniać miejscówki.
Ta Nikolaus z jednej małej sadzonki tak urosła w 3 lata, słabo widać jej wielkość bo rośnie za rozplenicą Hamlen. Przy oczku też z jednej sadzonki w 3 lata urósł potffór.. Mam jedną All Gold i stoi jak zaklęta, kupiłam jesienią 3 kolejne Goldy i widzę, że te szały nie ma, ale przyrosły i za rok dogonią tę jedną.
Ogródek....kiedyś będzie ! :) 20:28, 12 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44273
Do góry
Agania napisał(a)

Zamieniając biorę pod uwagę kolorystykę, estetykę wizualną i powtarzalność gatutów, to do mnie przeamawia.


ok..wersja 2

Ranczo Edy 20:28, 12 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
to może jeszcze coś wspominkowego

Dziurawce tak wyglądają zimą ...i wiosna lato...

Tu ma być ogród :) 20:18, 12 lis 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Słuchajcie, święta chyba faktycznie zbliżają się wielkimi krokami... grudnik mi właśnie zakwitł.




Kamienny ogród patykiem malowany 20:12, 12 lis 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Wpadam z rewizytą.. ale czasu bak to tym razem tak tylko na szybko.

Bardzo mi miło - witaj
(mój synek bardzo lubi Małą Mi i Hatifnatów )


Pięknie rysujesz

Dziękuję

Kreta główne pożywienie to dżdżownice, a jak jest opuchlak i wpadnie do dzioba to też go zje. Kret jest tam gdzie pożywienie czyli dżdżownice. To z dżdżownic robi sobie spiżarnie na zimę, a nie z opuchlaków.
Cytat z Wikipedii

Mam pod dostatkiem jednego i drugiego, tylko ruszysz łopatą a już jest kilka tasiemek - więc kreta łatwo się nie pozbędę


Amen

Przy tujach nie sadziłabym niczego co ma liście przez cały sezon.. bo tam tuja zbrązowieje.

No i namotałaś
Ale dzięki temu powstaje koncepcja nr.4


Reszta kwestia gustu

Żurawki na słońcu wszystkie kiepsko rosną. I szkoda słonecznej rabaty na żurawki.
Żurawki = opuchlaki.. wcześniej czy później. Tu już nie mam złudzeń.



Nie pamiętam dokładnie jakie to odmiany ale rosły tego lata na patelni i są ze 3 razy większe niż wiosną - ani jeden listek się nie przypalił. Dość mocno były zlewane wodą - może dlatego



Więcej nie mędrkuję, bo ... czas mam ograniczony, ale z miłą chęcią jeszcze tu zajrzę A przy większym komforcie czasowym nawet mogę i swoje 3 grosze powtykać, bo jestem ten typ co czasami lubi zabierać głos O ile się choć trochę na tym znam.

Wpadaj częściej i dorzucaj nawet 4 grosze


Czosnki co kilka lat psuje wykopać.. ale radzą sobie dobrze długo w jednym miejscu.

Krótko, ale na temat - dzięki


Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 20:10, 12 lis 2015


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11012
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)
. Ale przeleciało No i taki prezencik urodzinowy

No to wszeskigłe nolepszigłe w ten gieburstak, 100 latów w samem zdrowiu, wiela usmiechu na gambie i kłelorowegłe łegredu nie telkłe latem, a w zeme tyż...Buziole...

Ranczo Edy 20:03, 12 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry


Ranczo Edy 20:00, 12 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
słońce ...cyniowe ale nie z tego roku...

Połowa działki - czyli mam powoli dość 19:59, 12 lis 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
zawitka napisał(a)


Młoda laurka zobaczę jak przetrzyma zimę chcę żeby była na patyku


Co to "laurka"? Laurowiśnia?
Zgapię chyba pomysł, też sobie laurowiśnię na patyku zrobię.
Zebrinus mi nigdy nie zakwitł, zazdroszczę, bo ma cudne kłosy.
Ranczo Edy 19:55, 12 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry


W Gąszczu u Tess 19:49, 12 lis 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
A to moje nowe rabatki w nowym ogródku.
Uwielbiam lawendę, chcę jej mieć dużo.
Moim marzeniem jest ogród raczej minimalistyczny, ale ja jestem kokoszką.




Zaraz wrócę.
Moje małe wielkie marzenie 19:49, 12 lis 2015


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Do góry
Toszka napisał(a)
na 30cm możesz posadzić cisy o wąskokolumnowym pokroju np. Taxus baccata Fastigiata Robusta, Taxus x media (cis pośredni) Kris, Chudy, Oliwka lub Wojtek. W stopach mogą dalej rosnąć powojniki, które to wplotą się w cisy.

Bardzo spodobał mi sie pomysł Toszki, ale doczytałam, że cis jest trujący nie uda mi się uchronić mojego psiaka przed podskubywaniem go, więc chyba odpada.
Co innego posadzić na tej 30cm szerokości? Szmaragdy? Mam z tej strony wjazd do garażu, raptem 3 m no i ta rabatka na której rosną w chwili obecnej powojniki i dzikie wino. Zdobia tylko na wiosnę i latem.
O tę rabatę chodzi, dł ok. 26 m


W Gąszczu u Tess 19:40, 12 lis 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
W jednej części nowego ogródka ciężko kopać ze względu na konieczność wybierania cebulek, a w innej - przez kłącza konwalii i podagrycznika. Tak to wygląda:



Tego nie da się robić wieczorem, nawet z czołówką

eM zrobił mi donicę. Ładną, ale jedną
Pomalować tylko muszę.



I osłonkę na zbiornik na deszczówkę z daszku małej wiatki.



W środku będzie taki pojemnik - to kasta budowlana.





W Gąszczu u Tess 19:30, 12 lis 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Wieczorami sadziłam też cebulowe. Nie tylko na rabatki, ale też w różne dziwne pojemniki.
Na rabatki posadziłam nowe zakupy oraz te, takie, które "rokują", iż zakwitną.
Wiedziałam, iż nie rokują Andżeliki, które podzieliły się na małe cebulki, wiec je bez żalu oddałam na podkarmienie pewnej sympatycznej Forumowiczce.
Ale teraz okazało się, że i inne tulipany, też się podzieliły. W tym Verona, którą uwielbiam i zeszłoroczne liliokształtne z donic.
Pamiętacie je? Bardzo mi się podobały.




Wiec postanowiłam je podtuczyć. Wsadziłam w kompost (modyfikacja rad Toszki). Tu czekają na zadołowanie.



Gooopia, pomyśli ktoś. Zamiast wywalić i kupić inne, ratuje cebule.

O, zapewniam, że to nie jest szczyt mojej ogrodowej fobii.

Bo fobią jest z pewnością fakt, że nie wyrzucam niczego co się ułamie, podzieli, wysieje...

Szczyt tesiowej gooopoty, tj. chciałam powiedzieć - fobii?
Do tej największej skrzyni wsadziłam setki cebulek niewiadomo czego.

Skopałam spory kawał nowego ogródka, co było o tyle ciężkie, co upierdliwe. Kazde wsadzenie wideł amerykańskich powodowało wyciągniecie na powierzchnię ogromnej ilości cebulek. Z tej różnorodnej masy umiałam odróżnić tulipany, szafirki (bo wypuściły zielone liście), narcyzy, kamasję, krokusy i zimowity. Te odebrałam, posortowałam i posadziłam.
Została cała masa czegoś, co może być: cebulicą syberyjską, przebiśniegami, puszkinią albo śniedkiem. A może jeszcze czymś zupełnie innym.

Cebulicę lubię, przebiśniegi nawet potrzebuję w dużych ilościach.

Więc nie wyrzuciłam, tylko wsadziłam do skrzyni i zobaczę, co zakwitnie

A tu czeka kolejna porcja niewiadoomo czego. Pójdzie do drugiej kkrzynki




Moja flaga z okazji Wczorajszego Święta Niepodległości.




Też wywieszacie flagę dla uczczenia pamięci walczących o Polskę?

Wrzucę może teraz, bo potem zapomnę - dla Sylvany mój płączący choinek. Dom do krawędzi dachu ma 10 metrów wysokości. Jak widać, nutkajski go przewyższa.


Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 19:26, 12 lis 2015


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Gardener27 napisał(a)
Asiu gratki zostawiam na pierwszą seteczkę




Przemku, dziękuję. Twoje piękne kompozycje kwiatowe także u mn ie Dzięki
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 19:26, 12 lis 2015


Dołączył: 23 cze 2015
Posty: 2521
Do góry
Jest 100 Gratulacje
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 19:23, 12 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Asiu gratki zostawiam na pierwszą seteczkę



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies