Wystarczy Ewuniu jak dla mnie, bo zdjęcia i tak nie oddają bujności Twoich roślin. Jak ja się cieszę, że widziałam je na własne oczy, po tym deszczu który nas powitał nie dość że ogród był soczysty to jeszcze pachniał cudownie.
O werandzie marzę dalej..

W styczniu ogrodnik odpoczywa albo planuje, czyli nic nie robi. Chyba że "rzucą" ciemierniki do sklepu, to ewentualnie się nimi zainteresuje.

W załączeniu kalendarz na rok 2016 z rysunkami Redouté. Okładka: piwonie. Styczeń - lilaki. Luty - pierwiosnki.

Noworocznie pozdrawiam wszystkich.

Możesz jeszcze szukać w ogrodniczych sklepach. Te ze zdjęcia kupiłam w kwiaciarni, mają tam też wiele innych ozdób.

jejku jak pieknie z kazdym miesiacem piekniej

Ale super to się napracowałaś Gosia efekt booomba

Gabrysiu, bardzo się cieszę, że do Ciebie trafiłam . I od razu wpadłam na rzeczową dyskusję o różach. Udało mi się ukorzenić 4 sadzonki róż (3 sztuki Swany i 1 Star Proufusion), które przeżyły poprzednią zimę i rosną już na stałym miejscu. Sadzonki brałam bez piętki, teraz spróbuję z piętką .
Może za jakiś czas zasadzę przy jabłoni różę (na razie jabłonka musi podrosnąć). Widzę jeszcze jeden problem z wyborem na tyle odpornej na mróz róży, żeby gałęzie jej nie przemarzały. Raczej trudno byłoby ją okrywać.
I zamówiłam dziś dwa "łysielce": Sweet Pretty i Eyes for You
Pozdrawiam cieplutko

Wywołuj tą Panią wiosnę wywołuj

Eee tam nie zgodzę sie. Minimalizm zawsze znajdzie swoich wyznawców. To szystko zalezy od preferencji. Jedni lubią antyki, inni kolory i tapety a inni minimalizm.
Madzia widziałaś w Holandii takie białe lampy? Bo Kare nie ma białych....

Lacobel wygląda znakomicie. Uwielbiam szkło w domu.