Myślę, że kolejne zimy już nie powinny im dać w kość, w sensie już się zaklimatyzowały i masy nabrały to też odporniejsze są
Foty były w maju jak się budziły, a na razie są jeszcze całkiem zielone pyknę jak się przebarwią
Markien już śpi, łysy, goły... obudzi się pewnie koło kwietnia
Jakos nigdy przed tem mi twoj Mariken nie wpadl w oko.
To jest wlasnie zaleta Marikenow, ze badzo pieknie sie przebarwiaja, ale i tez bardzo krotko trzymaja liscie po przebarwieniu sie.
To trzymam kciuki, zeby ambrowce przezyly nastapna zime i na wiosne calkowicie "ozyly"
Pokazywalas juz kiedys fotki tych ambrowcow?
A kto tu sobie cicho siedzi i pracuje jak mróweczka...? Jarząbkowa pierwsza klasa aż mi się zachciało posadzić kilka drzewek... wszędzie gdzie wchodzę akcja sadzenie
I wogóle pięknie upasł się Twój ogród - pozdrawiam Makus
Aniu przepięknie wygląda zarys trawnika i ta nowa rabata... cudnie! Napatrzeć się nie mogę, uwielbiam takie wycackane linie, tata ma fach w ręku idealnie wytyczone i położone obrzeża
Co to drzewa to zamieszam jak patrzę na ten ząbek to widzę tu Reni ambrowca ze szmaragdowego? Kojarzysz?
Nie zastanawiałam się nigdy tym
Z moich dzisiejszych obserwacji Na dzień 23 października doorenbosy nadal zielone, zwykła brzoza w połowie prawie żółta