Piotr_ napisał(a)

I na tarasie jesiennie się zrobiłoi koło domu

Genialne! I donice pasują idealnie - wraz z kamieniem na domu

ivo napisał(a)

No i poczyniłam

fajnie to wyszło w jakich odstępach sadziłaś bukszpany?

Z uwagi na starą zażyłość i ja dołączam do 2 tysięcznych obchodów. Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie w ogrodzie i poza nim Satysfakcji z własnych poczynań i nieustających chęci do pracy!

No i druga rabata na której też działałam i posadziłam tam wczoraj miskanty. Sama nie jestem do końca pewna jej kształtu i co tam ma rosnąć. Tak to wygląda. Na to co tam rośnie oprócz miskantów nie patrzymy. No i na te palety i fure drzewa tez M sie wziął za drewutnie

Cieszę się, ze są jeszcze uczciwi ludzie, uczciwi sprzedawcy.
Wczoraj posadziliśmy tuje. Właściwie sadził Zbyszek, najpierw musiał wykopać maliny spod płotu.
Ja donosiłam kompost na podsypkę, za dużo się nie napracowałam. Efekt jest, bardzo się cieszę. Rośnie tam kilka wyższych, starszych szmaragdów, wiosną zacznę je równać. Mam nadzieję, że kiedyś wyrównają się, chciałabym je ciąć w ekran

Gratulacje Sebek

No i poczyniłam Tadam rabata gotowa Sadzilam do światła przez kilka dni na raty bo w dzień nie było kiedy. Narazie wszystko malutkie ale jak podrośnie będzie szał. Bardzo dziękuję Nawigatorko za pomysł. A w te carexy jak bym wsadziła czosnki główkowate ?

Mirellko, pytałaś o trawki. U mnie jeszcze nie wszystkie powiązane...

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Dzisiaj pierwszy raz od niedzieli obudziło mnie słońce. Cudny dzień, nic jednak poza fotkami nie robiłam Spacerowałam i zachwycałam się kolorami

Jak zwykle jestem zachwycona Twoim klonem palmowym

mira napisał(a)

Kolory jesieni to jak mi się wydaje są wprost konsekwencją lata czy mokre czy suche, w ub roku miałam więcej czerwieni, choć kolory teraz codziennie się zmieniają i tak jeszcze potrwa.

Mirko, ciekawe jest to, co piszesz
Kiedyś też czytałam o zależności od temperatury. Im bardziej zimno i świeci słońce, roślinki wybarwiają się w czerwienie, czy coś takiego
Ostatni listek na mojej wiśni Royal Burgundy

butterfly napisał(a)

Słońce mnie dzis nie zawiodło i swieci od rana.
Bez sniadania, w pizamach, z aparatem

[img

Brzozy w przepięknych masz kolorach, ale mnie dodatkowo zaciekawiła ta roślinka zadarniająca - czy to przywrotnik alpejski?

cibora eragrostis

Jak dostałaś od cioci to musi zimować u nas.. i poszłam tym tropem i logiką, piszą, że ta odmiana zimuje.

W kwestii kształtu rabaty nic nie napiszę, bo już się pogubiłam w Twoich nasadzeniach.

Wąski przesmyk w stosunku do szerokich rabat wygląda ... nie ten teges.. ale to moje odczucie z oglądania fotek. W dodatku na razie proporcje rozmywa przytłaczająca ilość trocin.. A musi coś być na rabatach bo inaczej byś się z pieleniem za cholerę nie wyrobiła.

Dla mnie linie rabat są za bardzo poszarpane. Duży ogród wymaga proporcjonalnych linii .. u siebie jako początkujący porobiłam te same błędy i teraz ciągle walczę z liniami.. szkoda, że niektórych już nie poprawię z powodu.. dużych roślin..za dużych do przesadzenia.

Nie wiem czy nie byłoby dobrym pomysłem naniesienie jedna ogrodu na kratkę z papierem milimetrowym.. wtedy będzie widać wszystkie linie rabat. Mam wrażenie, że lecisz na tempo w czasie przed zimą i zaczyna się robić trochę chaotycznie.
Duży ogród to duże rabaty, duże łuki. Wąski przesmyk przy różance jest do niczego.. zmniejsz rabatę pod siaką.. nie łącz ich bo będziesz biegać na około...
Niby wyjdzie zakątek zapomniany za rabatą, ale nie masz nawadniania, bieganie z konewkami czy z wężem po takim areale.. rodzi konieczność jak najkrótszych dojść do rabat.

Sorki.. ale ..
I co to za wąski pasek trawnika.. ani go kosić, ani to ozdobne, ani praktyczne.... czerwone zasłoniło pasek trawnika o szerokości 20-30 cm!!!!!


Nie gniewaj się, ale pytałaś sie to piszę, mi sienie podoba kształć rabat przy różance.

I na tarasie jesiennie się zrobiłoi koło domu

ja dopiero jutro sadzę
Iwonie postaram się dziś je podrzucić w ciągu dnia
za niedługo będę jechał do pracy do Wawy

a jeśli chodzi o odkurzacz to ja go wykorzystuję w taki sposób:
-najpierw grabię liście na taką "ścieżkę" , a potem zbieram je odkurzaczem
takie jeżdżenie po trawniku i odkurzanie pojedynczych listków to jakaś masakra normalnie
jest jeden warunek: nie może być wiatru bo wtedy rozwiewa to co już zgrabione

iwka napisał(a)

Dziękuję wszystkim za gratki

Macham w piękną słoneczną niedzielę

Jeej, jak pięknie, miłej niedzieli życzę.

Sebek napisał(a)

[

Na 2000 gratki składam i życzę tyle słońca co na tej foci
Rabaty masz piękne.. jak zawsze..
ale las mnie zachwycił w oddali

Jesień w tym roku na południu Polski jest piękna.. ..

A zacytowana fota ..aż się gęba śmieje do tych kolorów..

Witam, serdecznie proszę o pomoc w rozpoznaniu rośliny. Czy ktoś wie co to takiego?