Ja też kupiłam Boscha i dziś ma do mnie przyjechać. Wieczorem będzie strzyżenie Chyba zacznę od egzemplarzy mniej widocznych

Niestety te moje nowe nożyce bardzo mnie rozczarowały. Super pociachałam cyprysika bonsai i cisy, ale bukszpany musiałam poprawiać zwykłym sekatorem, bo Bosch strasznie poszarpał im listki.

No właśnie mi też trochę pociachał listki, ale zauważyłam, że tylko wtedy jak tnę lewo-prawo, a nie w jedną stronę. Muszę trochę popróbować.

Fiu, fiu, fiu Ktoś mnie tam strasznie chwali parę stron wcześniej, ale nie będę cytować, bo się rumienię Zwłaszcza, że autorytetem w tych kwestiach nie jestem - 18 lat z tym samym facetem
Strzyżenie topiarów super Ci idzie - czyli urządzonko się sprawdza Mam nadzieję, że oprócz tego że łatwiej, to też szybciej A Twoja córeczka i tak długo śpi, skoro zdążasz 3 szt. obskoczyć w tym czasie! Nie narzekaj, mój starszy nie sypiał dłużej niż 20 minut, pół godziny walki żeby zasnął, a potem godzina złego humorku po obudzeniu Masz aniołka!!!



Madziu, cudownie!!! i jak to pięknie rośnie, ta lawenda zza bukszpanów, ten zapach zaprasza na leżaczek, a już w zasięgu wzroku falujące miskanty zebrinusy, i to nie jeden, a kilka!!
leżę sobie u ciebie, odpoczywam i delektuję się





Za jeden sezon ci się rozrośnie na drugi rok będą kępy

O!!!! I to jest dobra wiadomość na dobry dzień! Dzięki Miła

Zobaczysz u mnie jaka jest lawenda sadzona w kwietniu duuuuża