W piatek był u mnie Pan Tomek i on przykazał ich podcięcie -trochę sie obawiam tego zabiegu, ale na jego odpowiedzialność podcięłam hahahahaha
Znasz mnie jak sobie coś zaplanuję to MUSI być zrobione hahahahaha.
Teraz trochę przystopowałam i próbuję sobie poukładac w głowie że jak nie zdążę teraz zrobię na wiosnę - choć walczę ze sobą strrrrrasznie hahahahaha
O to się cieszę
Zawilce są cudne, i ładnie urosły
Może to wina późnego wsadzenia?
Zobaczymy jak będą się rozwijać za rok
Pomysł oczywiście z Twoich rabat
Tylko u mnie przeznaczyłam na nie malutki trójkącik
Paprotki są niedaleko - też skupiłam wszystkie jakie mam w jedną kupę - widzisz jak się uczę? hahahahahaha
Już mam swoje dzięgiele
W weekend wsadziłam 2- zobaczymy jak naprawdę wyglądają, a potem będe je dzieliła i wpychała między anabelki
Nie wiedziałam!!!!!!dzięki!!!!!
zrobiłam to ale w weekend - nie wiem czy jest chociaz minimalna szansa że się teraz ukorzenią - ale nie miałam nic do stracenia
jak coś spróbuję za rok
Zakwitły!!!!!
A Twoje czekają w rządku na transport do Ciebie hahahahahah
mam nadzieję że na wiosnę uda nam się zgrać i przyjadę do Ciebie
Kiedyś przestanę hahahahaha
Dbam!!!! - ale od dwóch tygodni mój stan praktycznie się nie zmienia.
Zmieniło się wczoraj - że pierwszy raz od hohoho jestem bez tabletki przeciwbólowej - a to było najgorsze.......ufffffffffffffff
siedziałam w domu, a to jeden z dowodów
ja bezczynnie siedzieć nie umiem hahahahah
próbuję w czyms innym , dobieranie kolorów (w domu) chyba mi wychodziło, dekoracje prawie nigdy hahahahah, próbuję robić bombki na święta , czekam jeszcze na dostawę koralików i tasiemek wtedy będe kończyć moje małe dzieła, ciesza bo swoje
dojdą jeszcze sznureczki z koralików toho i kokardkowe zawieszki z tasiemek
uwielbiam taką dłubaninę , ja bezczynnie siedzieć nie umiem hahahahaha
Tyle pięknych zdjęć, że aż nie wiadomo, które zacytować Warzywnik nawet bez warzyw zachwyca Dekoracje w części wypoczynkowej tak wysmakowane. Chciałoby się tam posiedzieć i zrelaksować się, co już pewnie uczyniłeś
Piękną masz jesień
Setki rozważań, tysiące zdjęć i jeszcze więcej słów - zapisanych pod wpływem chwili lub w bardziej przemyślany sposób
Odkąd jestem tutaj wiele się zmieniło Ogród zmienia się nieustannie wraz ze mną - jednak powodem tych zmian nie są obrazki pięknych zestawień roślin. Główną inspiracją i motorem do działania są dla mnie ludzie
Dlatego na samym początku chciałem podziękować Ci Danusiu za stworzenie tego miejsca. Dziękuję Ci za całość wiedzy, którą się z nami dzielisz, za podjęty trud prowadzenia tak dużego forum. Wkładasz w to miejsce całe serce i duszę, a dzięki temu polskie ogrody wypiękniały - nie tylko mój, ale wszystkich forumowiczów - bez wyjątku
Chciałem również podziękować wszystkim moim podglądaczom Tym, których znam osobiście i tym, do których docieram tylko poprzez ekran Bez Was ten wątek nie miałby sensu Spędzam z Wami niemal każdy dzień i nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej
Ogród po wielu latach zaczyna dojrzewać - kto wie, może to już koniec rewolucji? Koniec totalnych przeróbek i sponiewierania się z łopatą? A może wydobędę z ogrodu coś jeszcze? Coś więcej? Zapraszam
masz w 100% rację to jest wrzos dziki, naturalny nie wiem jak go nazwać
w każdym razie tam sobie rośnie i nikt mu nie przeszkadza. Jest inny od sklepowego mniej "dostojny"
tak wyglądał w tamtym roku, ten rok to masakra - susza
Dzięki wielkie
Nie usuwaj zdjęć Zimą będę przeglądać sobie wątek zastanawiając się nad kolejnymi rabatami i analizując już istniejące
A czy Ty mając do wyboru naparstnice a jarzmianki ... co byś wybrała?
O! Nie wiedziałam! Nie chwaliłaś się skubańcu a tu trzeba gratulować!!!
Serdecznie gratuluję!!!
Hm... Mój M jest kochany i coś tam zrobić potrafi w domu ale czy od razu jest złotą rączką to nie wiem...
Ach...widać !!!
Maluje pięknie ta nasza jesień
Słońce do spółki pomaga wydobyć tego złota jak najwięcej.
Zachwyt zostawiam
Piękne foty, złote foty na medal złoty
Pozdrawiam Sebastianie i zazdroszczę widoków
Witaj Elisko!!
Miło mi,że zostawiłaś w końcu ślad
Zapraszam częściej,,,
Tak to śnieguliczkaa jak wypadłam ??
A za gratki dziękuję.Jakoś mi dobrze z wami
Widziałam, śliczne som. Ale widzisz, zdjecia nie zrobiłam.
Natomiast u mnie przy podjeździe, dla odmiany, rosną dwie szczepione lipy srebrzyste. Aktualnie też są ślicznego złotego koloru: