Haniu tak właśnie zrobię, tylko nie wiem, którą farbą, aby się trzymało i jaką techniką, w te wyplatane miejsca, pędzel nie zda egzaminu
co do traw, bardzo libię miskanty ML za pokrój, wielość, ale podobają się mnie też Gracimilusy, poleciłabym ci jednak miskant chiński Kleine Fontane, ma cudowne srebrzyste pióropuszy, dorasta do 2-2,5m
Marzenko i jak się dopasowały

och, żeby już koniec był i w całości to zobaczyć

lampy wiszą, z masy perłowej, na razie wysoko w górę podciągnięte, potem obniżymy; dumam nad kolorami, na razie biało, ale dojdą 3 kolory jeszcze, stopniowane
Ewa i ja pozdrawiam
Mala_Mi no są, choć ciut inne były w zamierzeniu

placyk z białej kostki też już jest, kończy się taras, dechy i olejowanie, ale idzie, jak krew z nosa, tylko że na okrągło liście, zbieram i zbieram i ciągle są!
z Dżagą lepiej, może po tygodniu lub 10 dniach już, jakoś będzie...
tu miałam perfekt i znowu tak
Danuta/szwajcer Danusiu, ściągnęłam cię telepatycznie

ostatnio myślałam, gdzie też się podziewasz

cieszę się, ze zaglądasz, a co do roboty, sama prawda, już bym chciała sezon zakończyć, a tu liście i liście i chyba byliny trzeba ciachnąć...pozdrawiam
iwonaal Iwonko i słusznie, są cudne

ciekawa jestem jak w nowym sezonie pokażą urodę moje nowe nabytki, 4 rodzaje nowych traw, za krótko aby coś powiedzieć..
takie nie powiązane też mnie zachwycają
Jula dzięki

jeszcze je dokupię i jakoweś mebelki na taras dla wygody; wypatrzyłam super łóżko hamak

tylko, jak tylko oram w ogrodzie, to chyba nie skorzystam, ale może inni
Ula uśmiałam się

jakie tam napięcie, zwyczajna praca z tzw substancji, która jest

nic extra, proste materiały i rozwiązania

pęcherznica z owockami jest fajna
GorAna Aniu dziękuję, może jakoś to będzie wyglądać

teraz najprzyjemniejsze już lecipozdrawiam