A wiesz Elu, że dzisiaj pomyślałam, ciekawe jak u Eli bergenie przezimowały.
Cieszę się, że ciemierniki zakwitną. Musiałaś o nie dbać bo chyba małe siewki Ci wysłałam.
Pozdrawiam.
Nie to są fotki z 1 lutego. Teraz to w ogóle jakieś szare zeschnięte a kwiaty w cętki brązowe.
Jestem wku... Bo człowiek się stara a tu masz suchy mroźny wiatr i potrafi tak załatwić. U nas byli -12 to dużo na ciemierniki jak nie było śniegu.
Witam Basiu.
U mnie bergenie też się już podnoszą. Nie jest źle tej zimy. Jesienią je oprysksłam od grzyba i w tym roku nie mają plam na liściach. Jak się podniosą to przytnę spodnie liście.
Aniu ładnie ci kwitną ciemierniki. U mnie w tym roku te mrozy ostatnie ciemierniki uszkodziły. Mają punktowe brązowe plamki na kwiatach.
Te twoje w tym roku będą kwitły. Po okwitnieciu muszę je przesadzić w inne miejsce z większą darnią.
Posadziłam je w miejscu gdzie eM jeździ kosiarka i ciągle je kosi. Dzisiaj zrobiłam plotek.
Chyba będą miały kolorem tak jak twoje widzę, ze przycielas im liście.
Jeżeli chodzi o ciemierniki.
Dostałam 2-3 lata temu od "Basi ogród" 10 cm wysokości ciemierniki siewki. Ona ma bardzo ładne.
Posadziłam do gleby i widać, że mają już paczki kwiatowe.
EM mi w zeszłym roku po nich przejechał kosiarka i myślałam że nic z tego nie będzie, ale wypuściły nowe liście i będą kwitły.
Mam 2 szt jeden rośnie i kwitnie bardzo ładnie drugi tak sobie. Dzisiaj zdecydowałem, że słabo rosnącego posadzę razem z lepiej rosnącym.
U mnie prawdopodobnie słabo rośnie bo brzozy są blisko i podkradają mu wodę. Ja każdego roku wiosna przycinam na ok 1 m od ziemi i wypuszcza sporo pędów.
Clematisy lubią mieć nóżki w cieniu a głowę w słońcu.
Też kiedyś nie miałam ręku do nich, ale trzeba kupować te które są wyselekcjonowane w Polsce. Clematisy posądzam wyższymi belinami.
Aniu dobrze się dzisiaj pracowało. Cholewcia ale ciepło człowiek sie pocił.
U mnie jako takiej zmarzliny już nie ma, ale na oczku jeszcze lód.
Też dzisiaj przy pomocy eMa scielismy wszystkie trawy. Menory, i inne twarde źdźbła bez piły spalinowej nie da rady.
Jestem zadowolona bo suche.
Szklarska u ciebie już pełna zasiewów. Ja nic nie sieje później do gleby cynie i dalie wysieje.
Czekam na hosty z nasion
Piękna pogoda. Nie wiem czym się to wszystko skończy, ale pot spływa z człowieka jak coś robi.
Trawy ścięte dzisiaj. Bardzo mi na tym zależało aby były suche.jestem załamana ciemiernikami chyba je mróz ściął. Kwiatki dostały plam brązowych.
Do kiełkowania ciepełko dobre ale potem jak za ciepło to rośliny się wyciągają. Lepiej gdyby było tak do 19 stC w pomieszczeniu. I ziemia szybciej przesycha jak za ciepło.
Orlaję wysiałam jesienią do gruntu. I maki różne też. Zobaczymy jak mi tam wyrośnie to wszystko. Tabliczki poustawiałam żeby pamiętać i nie wypielić przypadkiem. Kilka nasion orlai mi zostało to wysiałam w domu dla bezpieczeństwa. Ale czy wzejdzie to się okaże.
Elu domownicy nazywają jego Bazyli-Bazyliszek. To faktycznie spory urodzaj zwierząt miałaś kiedyś, u mnie syn kiedyś miał faze na króliki miniaturki ale mineło jemu to,potem na chomiki ale nic z tych zwierzątek nie miał w domu.Te chomiki cholernie szybko się mnożą że szybko powstał by zwierzyniec.
Oj Ania piękne flance pelargonii i papryczek. Cebulki też niczym sobie.
Arbuzy kiedyś miałam z nasion i dosyć dobrze obrodziły, tylko sek w tym, że nie za bardzo chcieli wszyscy jeść. Więc nie będę się w ten biznes angażować.
Za to dynie jak obrodzą rozchodzą się jak świeże bułeczki. Przerabiamy na różne sposoby, drzemy z pomarańczą i mroze na zupę dyniowa z czosnkiem lub imbirem.
Piękne te archiwalne. Jeszcze trochę i beda realia.
W przyszłym tygodniu ma być ponad 10 plus to ziemią się trochę ociepli.
Grzebać w ziemi to jeszcze nie mam chęci, ale innych prac np grabienia i przycinania jest sporo.
Ranniki będę zamawiać nawet Ede pytałam jak rosną zachęciła mnie więc kupuje.
Pozdrawiam Haniu
Dzisiaj usiądę i zamówię ranniki. Niech i w moim ogrodzie wczesną wiosną coś na żółto zakwitnie.
Mam sporo zawilców w różnych kolorach jeszcze z ziemi nie wychodzą, ale jak zakwitną też będzie pięknie.
Dzięki Eda
Po 20 kilku latach zupełnie zmieniła się technologią, moda na wygląd kuchni.
Jak 20 lat temu kupowałam gresy to nie było takiego wyboru. Każdy odradzał mi dużych płytek bo smsa krzywe. Dzisiaj każda jedna równa owinięta w specjalną folią w kartony nie ma problemu równa czy krzywa.
Hej Ewcia twoja wiosna też zaraz przyjdzie zobaczysz
Ranniki z jednej strony mam z nasion od Hanusi a tu przy domu dostałam jednego i tak stopniowo rozsadzałam szybko z korzonka się rozmnaża.z nasion trzeba poczekać pokazuje się zielony i chyba dwa sezony i dopiero ma kwiatki
A kwitnie długo pąki już pokazały się na początku lutego i niedawno się otworzyły teraz będą jeszcze aż mocniejsze słońce zaświeci bo zamykają się jak zimno ...
Mnie też nie kreci, ale też mam ponad 20 szt razem z plecaczkami. W jednej chodzę całą zimę. Później latem zaczynam chodzić w reszcie.
Jak widzę ładna to kupuje szczególnie z dłuższym paskiem i muszą być skórzane.