Jezusie! Ja normalnie nie wierzę w to co widzę!
Jak to zrobiłaś? Mów szybciorem!
Moja stipa nie przeżyła mojej uprawy Tylko dwie kitki mi się ostały...
Postanowiłam, że nie będę siała w przyszłym roku...
Oczywiście po wczorajszej pracy obudził mnie w nocy ból w plecach i ból ręki.Więc odpisuję, że masz rację z tym pierwszym kwiatkiem-cieszy bardzo.
Nie mam zbyt dużych traw jeszcze, może to takie wrażenie na zdjęciu.
Na tej nowej rabatce większy jest tylko Gracimulus - posadzony w zeszłym roku- dobrze mu przy murze i rzeczywiście szybciej wiosną startuje.
A do towarzystwa będzie miał 2 rozplenice- narazie malutkie i dopiero ruszają.
Stipa i Osteo to takie towarzystwo wypełniaczy zanim się tamte nie rozrosną i dosadziłam jeszcze jakieś NN trawki (sadzonki od sąsiadów,które potem przeniosę) oraz z tyłu pod rynną dla ciekawości tatarak (nowy nabytek).
U mnie dziś lało masakrycznie W przerwie opieliłam trochę warzywniak i ponieważ trzeba zacząć sezon pelargoniowo-komarzycowy w donicach, to coś musiałam zrobić z bratkami, bo jeszcze ładne były. Poszły na rabatę z The Fairy, robią za szałwię deep blue Między nimi stipa, musicie uwierzyć na słowo, że tam jest
JAKA STIPA !!!!!!!! Ja goopia mojej niczym nie zasilałam i w pewnym momencie stanęła
Ładnie będzie w tej donicy, trzymam kciuki by się ładnie grały z czoszkami
Skarpety bee
coś mi zdjęcia uciekły co Kasia zacytowała
bo niby z tego ma być coś podobnego do tego: https://pl.pinterest.com/pin/490540584388603398/
ciekawe nawet czy się zgrają w czasie tz. czy stipa zdąży urosnąć zanim czosnki główkowate przekwitną?!
To współczuję. Takie straty... Myślałam, że miskanty są bardziej mrozoodporne. U Kasi Bawarki podawałam ostatnio linka do magazynu ogrodniczego w którym pokazywane jest ciecie bardzo rozrosnietego miskanta. Piła ledwo dała radę. Ten miskant rośnie na Bawarii, wiec myślałam, że miskanty są mrozoodporne.
Ok, zapytam dziewczyn
Muszę edytować bo źle napisałem Molinii nie mam więc nic nie powiem na jej temat, spróbuj podpytać dziewczyny
U mnie bardzo dużo traw zmarzło Prawie wszystkie miskanty Stipa Pony tails też padła i Turzyce FC Same straty po tej zimie
Przemcio dzięki wielkie, ale do granic możliwości na pewno nie jest dopieszczony, chwasty sobie rosna tu i tam, trawnik jest jaki jest . Ale cieszę się ogrombie z tego co udało mi się zrobić, bo większość robię sama. Stipę wtedy jak zdychała przesadziłam do ziemi pomieszanej z perlitem i wystawiłam na zewnatrz. Ale tak naprawdę dopiero teraz dochodzi do siebie. W przygotowaniu mam jeszcze nowe sadzonki, pikowane tydzień temu. Mam nadzieję, że te będa dorodniejsze . kiedy dasz radę mnie odwiedzić, mów mi tu szybko .