Mam astry białe niskie... i to sporo.. nawet mam wyrzucone na wygonki..czyli na zmarnowanie. Widać je na ogólnym foto rabaty, dopiero zaczynają pierwsze kwiatki się pokazywać.
Wysokie astry z powodu opuchlaków i suszy szlag trafił.. będą same niedobitki.
Johan Lang pomimo braku liście (oberwałam z powodu plamistości)..ma 3 kwiaty... biję się z myślami wyciepać czy nie wyciepać ... okres warunkowy minął
Odmianowe się nie sieją. One nie powtarzają cech i nasiona są niezdolne do kiełkowania. Nowe odmiany uzyskuje się metodą in vitro. Na forum Ewa z piaskowni pisała, że dzieliła jeżówki takie z dobrym skutkiem. I nawet jest to wskazane bo po jakimś czasie stare kępy zanikają.
Sieją się jeżówki które mają główki sztywne jak jeż.. w odmianowych główki "gniją".
Przez te 5 czy 6 lat odmianowa żadna się nie wysiała.
I coś ładniejszego niż zdechłe rozchodniki. Zdechłe mam 90%
Jak porażki to lecę dalej.. z powodu opuchlaków moje rozchodniki wyglądają tak.. chyba się rozstaniemy.. z ciężkim sercem , ale.. szkoda miejsca na takie suche badyle.. i tak od 2 lat.. W tym roku ładnie wystartowały... i ... robale je załatwiły na amen.
To przykładowe dwa.. a ma mich sporo.. wszystkie straszą