Droga do kompostownika dostarcza wiele doznań estetycznych.



Na ganku pachnie kwiecie hortensji pnącej, a przy furtce czuć zapach goździków skalnych.



Kukliki wciąż cieszą oko. Niesamowite są z tą długością kwitnienia.





Cierliwie czekam na kwiecie mojej drugiej różanej ulubienicy.
Comte de Chambord


Po wykopaniu sporego berberysu wreszcie dobrze widać ze wszystkich stron Mary Rose. Powinna być zadowolona z uzyskania większego nasłonecznienia. W półcieniu nieco marniała.



Cieszę się jak głupia z pierwszego kwiatka na penstemonie. Mam go od dwóch lat i nigdy nie kwitł. Zmieniłam mu miejscówkę i się odwdzięczył.

Pierwszy kwiat Laguny


I pierwszy kwiat dalii


Rapsody in Blue kwitnie w cieniu

Aparat mi znowu szwankuje. Ma jakieś problemy z ładowaniem baterii. Do fotografowania trzeba się przygotowywać z wyprzedzeniem.
Dzisiaj się udało cyknąć trochę zdjęć przed południem. Inne jest wtedy światło.
O poranku dobrze wygląda zegarowa. Słońce ładnie podświetla miskanty Variegatus i liście grabów.









Na drugiej frontowej fajnie wyglądają kłosy owsicy wieczniezielonej.

Uwielbiam rutewki orlikolistne


I Fenkuł

Złocień to nowość u mnie
Mam Robinson Red i Pink

Udało mi się złapać futrzaki w jednym kadrze. Biszkoptowa kotka na stole i dwa razy większy od niej rudy kocur w tle

Zaczynają naparstnice. Właściwie dawno zaczęły ale susza mnie przygnębiała i nie robiłam zdjęć




Himmelsauge nad miskami suchymi

ewsyg napisał(a)

Zapisałam go sobie, piękny ma kolor. Patrycja faktycznie ma inne liście.

Byłam w szkółce, była Patrycja. Zupełnie inny kształt liści i kolor. Wielkością kwiatu też się różnią, Patrycja ma mniejsze

Zaraz wstawię fotkę z porównaniem

Po lewej Patrycja, po prawej Dark Eyes

A tu dwa pędy Dark Eyes na tle kępy doniczek z Patrycją

Widać o ile ciemniejsze są liście DE.

Ale generalnie jeden i drugi Bodziszek bardzo ładny

Margerytka40 napisał(a)

Te wysokie szałwie to Caradonna?

Pokażę mój kącik chemika-ogrodnika za domkiem narzędziowym. Do dużego zbiornika zbieramy deszczówkę z domku. W beczkach robią się gnojówki z pokrzywy i ze skrzypu.

mirkaka napisał(a)

Piękna kompozycja.
Dziękuję za prezentację rabaty. Floksy chyba w niebieskawych odcieniach, jeżeli dobrze kojarzę.
Jedyny plus braku deszczu w porze kwitnienia piwonii, kwiaty nie leżą na ziemi.

Dzisiaj kupuje drożdże i jutro zrobie oprysk!


Z nowosci w ogrodzie: prezent urodzinowy od męża Brzoza pendula oraz szaleństwo zakupowe w szkółkach i przez internet: jodła, rozchodnik okazały, gaura, irgi, cyprysik groszkowy i barwinek większy.
Teraz tylko chwilą czasu i najprzyjemniejsza część, sadzenie!

sylwia_slomczewska napisał(a)

Co do pytań koleżanki w sprawie Oli to moja w tym sezonie po raz pierwszy straszy. Złapała szarą pleśń razem z Royality. Obie wyglądają beznadziejnie. Oprysk zrobiłam, ale nie pomogło bo u nas dopiero od trzech tygodni nie pada, a tak lało prawie co dziennie od zimy

No i wykrakałyśmy. Znienacka na trawniku wokół Oli pojawiło się sporo liści.



Trochę mnie to zdziwiło, bo wichury żadnej nie było. Przyjrzałam się listkom, a na nich czarne plamy. Widać przyplątało się jakieś grzybowe paskudztwo.



Zaczekam aż opadną te zainfekowane listki i zbiorę grabiami z trawy. Pryskać już nie ma sensu.

Drugie podejście do pistii

Jestem mega zadowolona z tego co przysłali ,kupiłam 3 sztuki a przysłali kilkanaście
Dziś zimno ,więc poczekają na ocieplenie

Biedronki czują wiosnę...

Pewni znacie taki sposób, ale polecam do opisywania wysianych nasion - drewniane widelce co się na grila kupuje. Proste szybki, tanie i ekologiczne, i jak dla mnie całkiem eleganckie.

Wiaan napisał(a)

Dwie się nie mieszczą czy chodzi Ci o zasadę by sadzić nieparzyście? Jeśli to drugie to ja bym traktowała lewą i prawą stronę jako ciąg nasadzeń i nie przejmowała się tą zasadą. U Milusi nad rozlewiskiem masz piękne rabaty wąskie z rozplenicami, czosnkami i zimozielonymi kulami. Tam nawet się człowiek nie zastanawia czy jest nieparzyście, bo rabatę obiera się jako całość.

ElzbietaFranka napisał(a)

CD

Piękne hosty

Nowy warzywnik, założony zeszłej jesieni na łące. Grządki wzniesione, donica z bala słomy, płotek z gałęzi i konstrukcja pod hotel dla owadów



No i kotek