Joasia szczegóły drutów dla ciebie. gabiony mają wymiary 100x100 i widac jak są łączone
Góra gabionu- tak samo wygląda spód
Po środku są dłyższe duty, które się krzyżują aby zapenić stabilność konstrukcji, na wzór krzyżaka np w meblach z ikea..
Uzależnienie ogordowiskowe kosztuje też wiem coś na ten temat jak w podróży czytuje na komórce wracaj szybciutko bo my tu twoje koleżanki ogrodowiskowe czekamy.... Odwiedzaj mamusię, Bożenke i w te pędy wracaj!
No na to Twoje spotkanie z Bożenką też czekam, to może aż tak się nie spiesz do Rzeszowa.... Ale u Bożenki to może piszcie na dwie ręce? A co na pianinie można a na ogrodowisku nie?
Czy ja dobrze zrozumialam kupiłaś kule cisowe za 90 zł ? O matko dobrze, że już miejsca nie mam bo bym po nie pojechala...,
Na pocieszenie powiem, że te kule nie są takie idealne jak u Syli (ogród Sylwii od początku)... Coś jak nasze bukszpany - z dużego krzaczka wycięta kulka. Ale jak dla mnie i tak piękne, bo jedne z ostatnich sztuk
Agnieszka za tę cenę potrenujesz cięcie cisa, może jednak stelaż tchibo się przyda? Czekamy z Sebciem na zdjęcia
Marzenko, ależ mi zapewniłaś wspaniały serial na dobranoc!!! Obejrzałam z zapartym tchem!!! Gabiony BOSKIE, jak pokażę je mojemu M., to znów będziemy chorzy na nie . Powtórzę za innymi, bo nic mądrzejszego nie wymyślę z wrażenia: REWELACJA!!!
Agnieszko coś mi się wydaje, że gabionami się wcześniej interesowalaś ???? gdzieś już byly przez Ciebie planowane?
Interesowałąm się wcześniej, ale niestety po zbudowaniu niezbyt (w porównaniu z Twoim) nowoczesnego domu - do jego obecnego wyglądu gabiony nie pasują. M. obiecał zmianę "unowocześniającą" elewacji, ale to pewnie za kilka lat, bo na to potrzeba większych finansów...
A rozumię ale zmian elewacji jest kosztowna więc na gabiony na razie nie ma miejsca
mnie czeka zdzieranie darni. Po świętach chyba pojadę po bukszpan . Później trawy i rododendrony. Mam nadzieję, że niedługo założę wątek, wtedy będę się radzić. Na razie po trochu fotografuję swoje "dokonania"
Agnieszko gdzie jest ta Multiflora?
Cieszę się z udanych zakupów. Koniecznie zrób zdjęcia wiśni bo cena bardzo dobra
Marzenko Multiflora jest w Galowicach, koło Żórawiny. Są tam głównie iglaki i drzewa liściaste. Ładne graby były po 200zł, ale właściciel powiedział, żebym teraz ich nie kupowała - dopiero jak puszczą liście i będzie dokładnie widać jakie są. Ma tam piękne, ogromne okazy - oczywiście dla baaardzo bogatych, ale popatrzeć chociaż można . Formowane skrzynkowo graby lub buki (nie pamiętam które, bez liści nie rozróżniam), parasole z platanów... No szał! A propos tych ostatnich - odbierałam dziś kuzyna z lotniska i widziałam drzewa, o których mi pisałaś wcześniej!!! A właściwie LAS tych drzew formowanych!!! Masakra, ile to musiało kosztować!!! Koniecznie muszę pojechać i pozachwycać się, jak puszczą liście!!! Coś przecudownego będzie!!!
O matko, ile wykrzykników, a i tak nie oddają wszystkich wrażeń...
Ha własnie o tych platanach Ci pisałam, będą piękne
A ja sobie graby za 119 zl sama skrzynkowo uformuje Moje już wszystkie puszczaja listki, nawet te ktore stoją w donicach i czekaja na miejsce koło płotu. A do Multiflory kiedyś pojadę po inspiracje.
szkółkarstwo to teraz dobry biznes przy takich inwestycjach miejskich jak wygram w totka to sobie te 12 ha pola obok siebie kupie i założe plantacje bukszpanów, grabów i platanów no i może wiśni umbra coś tam, nigdy sie jej nazwy nie nauczę
Abiko jak będzie zimno lepiej się będzie sadziło , szybciej
Róże okrywowe polecam, są bezobsługowe, kwitną nieprzerwanie i nic ich nie jest w stanie zniszczyć (mróz, choroby). Ja mam różowe fairy i jestem nimi zachwycona. Właśnie zamówilam kolejne 5 bo mi wszystkie rabatowe wymarzły. A okrywowe już wypuszczają listki.
Ja bym nie mieszala różowych z bialymi, tylko np jedne większy frahpgment różowe a końcówka rabaty biała.
W końcu podjazd jest gotowy i bukszpany ze starego domu przeprowadzają się, rok wcześniej niż gospodarze. Na razie zajęły miejsce, w którym bedą rosły bambusy, gdyż w miejscu dedykowanym dla nich jest jedna wielka dziura...
Marzenko oglądaliśmy z mężem Twój wątek od początku i mąż zauważył (ja nie - ale on to meliorant), że drzewo (wiśnia czy co tam jest) jest posadzona na lub obok dreny. Korzenie drzewa zarosną drenę i nie będzie pełniła swojej funkcji. Pomyśl o tym.
Martuś na tym zdjęciu rura leży tylko nie ma jej w tym miejscu aktualnie. Drenaż jest położony przy ścieżce i aktualnie nad rurą rośnie RH. Ale dziękuję za uwagę i pamięć
Marzenko, ależ mi zapewniłaś wspaniały serial na dobranoc!!! Obejrzałam z zapartym tchem!!! Gabiony BOSKIE, jak pokażę je mojemu M., to znów będziemy chorzy na nie . Powtórzę za innymi, bo nic mądrzejszego nie wymyślę z wrażenia: REWELACJA!!!
Agnieszko coś mi się wydaje, że gabionami się wcześniej interesowalaś ???? gdzieś już byly przez Ciebie planowane?
Marzeno, czy ja Ci mówiłam, że to jest cudne? Najmuję się u Ciebie za ogrodnika. Acha, mogę jeszcze sprzątać. .
Pszczółko a ja się do ciebie najmuję na pszczelarza na naukę technik relaksacyjnych, tak mi się chce ciszy i spokoju.....Bo takiego rozedrganego i szalonego człowieka jak ja to by pszczoły pocięły chyba????
Tak bym chciala już mieć wszystkie rośliny posadzone i tylko je pielęgnować, przycinać i relaksować sie tak jak to było dawniej ....
Noemi zagościmy się u Ciebie i pęknie setka 9 prorosimy o te austraickie meble ogrodowe
Irenko okna super, nie moglyśmy się doczekać. Ale się dzieje u wszystkich w ogrodach