Agaciu jeszcze chwila, i nas nie ma
Co do hortki w tym miejscu to tez się cieszę że w koncu ruszyła bo w zeszłym roku o tej porze nie było jej widać
2014
Róże Twiggy's jeszcze młode, więc albo więdną im najświeższe przyrosty, albo nie rozwijają kwiatów do końca i już się obsypują. Szkoda, bo są urocze i naprodukowały dużo pączków.
Po przyjeździe mój ogród wydał mi się ładny- to już jest dobry objaw, bo do tej pory czułam wieczny niedosyt. Oczywiście są miejsca wymagające pracy i przeróbek, ale jako ogół wywołuje uśmiech na mojej facjacie.
Hortki przez ten upał- pomimo ciągłego podlewania- nie rozwijają do końca kwiatostanów, a niektóre nawet dostają brązowych plamek. Martwi mnie to okrutnie. Muszę liczyć tylko na to, że w przyszłym roku będą silniejsze i nie będą aż tak bardzo wrażliwe.
Hortensja Annabelle
Hortensja ogrodowa 'Bouquet Rose'
hortensja Vanille Fraise
hortensja limelight
w zasadzie to jeszcze trawy i bukszpany i to już by mi wystarczyło. Jak ja mogłam żyć tyle lat bez hortensji
Futrzak cudny, zabrałabym go natychmiast, ale skoro jest u Ciebie gościem, tzn. że jest czyjś. Ale przynajmniej pogłaskać można.
Co do agastache - są odmiany, które się nie wysiewają, mam takie trzy sztuki niebieskich i nasion nie tworzą. Ale ładne są, nazwy nie pamiętam, niestety.