Ensata napisał(a)

tadam, a jak mówilm z Marzen, to było "a gdzie dziatki beda grały w piłke nozną"

a co to sasiądów nie ma?

Madżenko, czy opuchlaki mogą podjadać graby ?
Dziś rano cięłam żywopłot grabowy i w kilku miejscach zauważyłam takie zatokowe wżery na liściach. Trochę mam stresa, bo dotąd paskud u mnie nie było widać.
Ty fachowiec od grabów jesteś, może cos innego też tak zjada im liście ?

Zaglądam i macham upalnie

Madzenka napisał(a)

Ufff jak dobrez że mam tylko 70 m2 trawnika i teraz zanim uruchomię linie to sprawdzam czy gdzieś sie nie leje woda strumieniem ostatnio zdiagnozowałem awarię u sąsiadów tak nasłuchiwałem

Ha, ha...fajnie mieć tak czujną sąsiadkę, ale rzeczywiście koszty podlewania i brak ciśnienia i chyba w ogóle kiepsko z wodą, daje się we znaki.
Chyba będziemy sadzic eukaliptusy tęczowe, cudne są
http://dziwowisko.pl/dziwne-drzewa-teczowy-eukaliptus/

Marzenko żyjesz ?

Melduję, ze dzisiaj na termometrze samochodu odnotowałam REKORD +36 stopni w cieniu. Jak jeżdzę samochodem z termometrem (a uwierzcie, ze dluuuugo takimi jeżdżę) nie widziałam takiej temperatury! W słońcu w drodze do domu było +38 stopni.
Odwołałam dzisiaj moja obecnośc na jodze.... W parku... Nawet wieczorem bedzie ponad 30 stopni.....
Tadam jest basen dla dzieciakow rozstawiony na tarsie zaraz ide sie plumkać do lodowatej wody



A poczytam was przy rózowym winie wiczorem gdy temepratura po zachodzie spadnie ponizej 30 stopni.....

I uwaga system chlodzaco-wentylacjący M


Czyli lód z wiatrakiem

pomysłowe chyba i ja basen zakupię

Madzenka napisał(a)

I uwaga system chlodzaco-wentylacjący M


Czyli lód z wiatrakiem

Madzenko, nie wierzę, że nie macie klimatyzacji.....

Madżenko ja wieczorami siedzę w Kubusia basenie i się chłodzę

Dobrze, że część roślin posadziłam, bo zaczęły marnieć, a w doniczkach nie miały prawie nic ziemi biedulki.
Resztę roślin mam na taczkach i przedstawiam w cień.

Jutro ma być jeszcze cieplej.