Cienka do kolan to zdecydowanie sesleria jesienna, gorąco polecam. No i oczwyiwście medium rozplenice, jeśli masz cierpliwość do końca czerwca. Dla mnie rozplenice są piękne. Oczywiście jeszcze molinie ale jaka odmiana pytaj Olę Leon
Aniu bardzo mi miło. Ale mam zła informację , masz jeszcze dwa watki do nadrobienia od 2102 roku
Ta róża ma u mnie 1,2 m , nie jest taka mała, ale ma ładny pionowy pokrój i rośnie za Munstead Wood, która jest ciut niższa. Absolutnie nie choruje, teraz ma chwilę przerwy w kwitnieniu. Nie wiem czy pachnie... ja nie wącham róż....Jestem z niej bardzo zadowolona, bo nie choruje, kwitnie obficie i się nie pokłada. W zależności od temperatury bywa żarówiasta mniej lub bardziej
Hej wrobelki Dziękuję za informację, Madżenka też pisała o nicieniach kiedyś, ale to chyba dosyć drogi interes. Może mi się uda te wredoty wrotyczem wytępić. No i mospilan też zapodałam. Zobaczymy co będzie dalej. A z tymi żurawkami ,,, ech, chyba więcej kłopotu niż pożytku
Energia tryska z kazdego Twojego zdania Uwielbiam taki energetyczne osoby, musze sie z Toba częsciej spotykać bo mi ostatnio sie baterie wyładowują. Ale na szczęscie za tydzień urlop, odpoczne i mam nadzieje wrócic do siebie
Madżenka tym razem Pashmina mnie zachwyca. A masz Herzogin Christiana? Bo coś mi się kojarzy, że ją chciałaś. I cudna LFC. W mojej Lavender Ice gałązki pod ciężarem kwiatów się połamały.
Carex Montana w sobotę posadziłam! Co 50 cm, nie chce mi się ciągle przesadzać. Na efekt trzeba będzie poczekać.
Moja teoria nt upraw ekologicznych jest taka , ze jest skuteczna gdy stosujesz ja w dojrzałym ogrodzie, do ktorego nie dokupujesz ciagle nowych zarażonych roslin... Jest kilka ogrodow na forum, ktore sobie radzą ekologicznie. Ale to nie mój ogród. Pryskam juz teraz jednak chemią zdecydowanie rzadziej gdy rzeczywiscie cos poważnego roślinom dolega.
Ąska ja ma. Takiego lenia, ze nawet mi sie nei chce dokończyć cięcia bukszpanów......przy ścianie wodnej jedne przycięty a drugi od tygodnia czeka na zmiłowanie
Moze M sie dzisiaj zlituje i obetnie irokezy żywopłotowi grabowemu. EURO 2016 przerwało mu prace.... Czekam juz 3 tygodnie....no ale przeciez nie tylko ogrodem człowiek żyje
Popieram dwa rodzaje róz, bo zwykle róze kwitna z minimalnym przesunięciem i dłuzej bedziesz miała kwiaty na rabacie. Obie sa pikne .
Aby namieszać w głowie dodam jeszcze Crown Princess Margareta
Jeśli nie przytniesz nisko wiosna będzie miała baty na 1,5 m z mniejsza iloscia kwiatów. Ja ja ciełam nad 5 oczkiem i dzieki temu wypuszczała duzo małych pedów na sztywniejszych starych pedach. Ale kalśc sie i tak będzie, nie ma opcji. Ona ma pokrój bardziej poziomy niż sztywny pionowy. 5 lat z nia walczyłam i mimo jej urody wiekszośc poszła do tesciowej, zostaiwłam tylko 3 krzaki
Mi sie Reine pomyliła z Rapsody in Blue i zastanwiałam sie dlaczego moja ma inne kwiaty......poczytałam wszystko, obejrzałam , pozachwycałam sie nieokiełznanemu rózami i jestem bardzo zadowlona o poranku
Moja Burgundy zmieni miejscowkę, wyglada jak brudna ścierka. Idzie do cienia a jak nadal nie bedzie ładna to wyleci z ogrodu
O qurcze grypę od dzieciaków załapałaś... Współczuje , Nifuroksazyd mam nadzieje ze juz zaaplikowałaś?
Moze do wrzesnia ogarniesz sie z robota i na 25.09 dotrzesz do Wojsławic. Pod rodzę zaliczysz Wrocław?
A ja dumam jakby tu służbowo do Rezszowa skoczyc, moze cos wymysle w sierpniu