Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogródkowe perypetie:) 13:09, 15 lip 2015


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
co kwitnie teraz w ogrodzie..
William She. z małej sadzonki rozrósł się przepięknie w donicy, choć to jego pierwszy rok i kwitnie przepieknie


a miała być biała..


Austinka jest niezmordowana
W Kruklandii 13:06, 15 lip 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41691
Do góry
A tak zrobiłam.


Huśtawkę jeszcze przesunę ciut w prawo, tak żeby po lewej żywopłot i huśtawka kończyły się w jednej linii...ale muszę poczekać na Żona coby ładnie wypoziomować


I teraz mam dwie opcje. Albo pociągnąć tak jak planowałam wcześniej...zawijas w drugą stronę.....wtedy cisy zasłonią ładnie skrzynki.
Albo zrobić tylko półkole i pociągnąć cisy do przodu, do linii rabaty. Tylko wtedy skrzynki będą odsłonięte.


Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 13:04, 15 lip 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Popatrzyłam jeszcze raz na ogród z lustrem. Róż tam nie ma wcale! za to jest dużo traw, jeżówki, berberysy (których nie chcę), nawet żurawki.. hm.
Inspirować się za bardzo nie będę, bo rewolucji nie planuję, no i bez nawodnienia trawnika zieloniutkiego nie utrzymam. Tu fota wczorajsza - trawnik nawadniany u sąsiada (choć też nie idealny) i mój łyse suche placki nie podlewany



Tak sobie patrzę i brakuje tu zdecydowanych plam koloru, jest zielono-łyso-buszowato Mus to zmienić
Ogród w cieniu brzozy 13:04, 15 lip 2015


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
I nowosci, które szczególnie mnie zauroczyły - Lavender Ice, kwiat nie taki mały.

Tak przekwita


Dieter Muller, ten zapach


Eyes for you


Susan Williams Elis, sam kwiat bałaganiarski ale biały i nie zwiesza się na dół, marny krzaczek mam, czekam na następne kwiaty.

Ogródek Iwony 13:02, 15 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Olu, Kasiu, Mirello - jeżówki chyba takie zwykłe, ale ja się zachwycam, bo na razie miałam tylko różowe - sztuk dwie
Od Ani - Małej Mi dostałam małe sadzonki różowych - też będą kwitnąć.
To miała być żółta rudbekia Cudna

W połączenie z czerwonym łubinem i rudbekią omszoną wygląda całkiem fajnie na ognistej rabacie. A jeszcze koper za przybranie robi
Narodziny ogrodu Eweli 12:59, 15 lip 2015


Dołączył: 29 kwi 2014
Posty: 857
Do góry
Tak dla urozmaicenia pokaże Wam jak rozrosła mi się 1 żurawka, którą kupiłam w zeszłym roku. To jest taka malutka rabatka przed samym wejściem głównym do domu. Dążę do tego aby kula bukszpanowa była idealnie kulista (jeszcze nie potrafię pięknie przyciąć), a druga rzecz - aby obok kuli był stożek. Zaznaczam, że obydwa bukszpany kupiłam nie formowane i w rozmiarze XS
(P.S. Ta kulka na fotografii - to ta, o którą tak na wiosnę się zamartwiałam - widać, że ma się dobrze i zniosła moje podstrzyżyny!)

A trzecią rzeczą, do której dążę na tej rabatce jest to, aby żurawka rozrosła się na maxa Pewnie dopiero w przyszłym roku będzie ten efekt widoczny. Ale ja jestem cierpliwa.... No dobra - staram się być cierpliwa!


Mój mały zakątek :D 12:55, 15 lip 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Sebek napisał(a)
Po pierwsze nie wiem gdzie widzisz rzadki trawnik

Pomysł na altanę super, tylko nie wiem czy wyeksponowanie kotw ma sens, będzie też widać beton na którym stoją...


Pokazuje mój trawnik
W Kruklandii 12:53, 15 lip 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41691
Do góry
Przed robotą ustawiłam huśtawkę tak jak mi radziłyście....NA PROSTO!

Wyglądało to jak... jak jakaś karna huśtawka dla niegrzecznych dzieci, albo huśtawka w poczekalni na końcu korytarza... (tu widać drzwi od garażu i widać, że w lewo już bardziej przesunąć się nie da)


Rabata kończyła się....nijak....


...a widok z huśtawki miałam cudowny!!! Na dom sąsiadów....o bajzlowniku młodej nie wspomnę


Dziękuję wszystkim za rady, ale wolę po mojemu

Chaos oswajany 12:53, 15 lip 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Do góry
Tess napisał(a)
Dla mnie takie długie rabaty oglądane z tej perspektywy są (sorrry) - nudne.
Ale może inaczej nie da się Zobaczymy



Bardzo jestem ciekawa, czy coś się da

Patrzyłam na ten kawałek przez długi czas, kombinowałam na wiele sposobów, ale nic mi nie wychodziło sensownego. Zwłaszcza, że zależy mi jeszcze na przyzwoitej komunikacji - będziemy tędy często chodzić do kompostowników, które będą ukryte za rogiem budynku.

edit: wrzucam jeszcze "czyste" zdjęcie tego miejsca, może będzie łatwiej coś wymyślić
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 12:47, 15 lip 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6326
Do góry
nie ten jest ok,

ten



miał być różowo-fioletowy
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 12:46, 15 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44803
Do góry
rozark napisał(a)
takie?



ja kupiłam różowo-fioletowe w tym roku i zakwitł mi na jakiś taki paskudny kolor, jak brudne ekri


Posadz go z czymś granatowym i wcale nie będzie paskudny
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:46, 15 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
ren133 napisał(a)
I jeszcze czerwony krwawnik



matko aż mnie dreszcz przeszedł ! to taka dwukolora odmiana ( JAKA?) czy te bledsze to jeszcze nie dojrzałe baldachimy?
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 12:42, 15 lip 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6326
Do góry
takie?



ja kupiłam różowo-fioletowe w tym roku i zakwitł mi na jakiś taki paskudny kolor, jak brudne ekri
Ogródek Iwony 12:40, 15 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Testuję pomarańczowe i pomarańczowo-żółte róże... i jak na razie żadna nie lubi być na słoneczku..co mnie martwi
Miło Cię zobaczyć na fociach
Ostróżki z krwawnikiem.. oj tez mi wpadły w oko na wózeczku Any

Aniu, sprawdzę u Ciebie, ale nadrabiam znowu 20 stron, a u Ciebie nie da się przelecieć pismem obrazkowym. Tam jest sporo rad, które warto przeczytać.
A moje róże usłyszały chyba, że chcę je wyciepać i jak przyjechałam, przywitały mnie kwieciem. Ale i tak to nie jest to, co bym chciała
W porównaniu do mojej Montany - słabe

No i w plecach mam werbenę, Perovską i Miskant Grosse Fonntane - ładny, ale na razie ażurowy - nie dał tła werbenie
Przy okazji - kwitnie mi tylko sadzonka werbeny od Ciebie - reszta może w grudniu


I tak sobie myślę, że skoro na tej rabacie w sierpniu - wrześniu zrobię rewolucję - bo będę prostować linie rabaty, to może dokupię do Grahamka coś i zrobię jedną rabatę żółto - niebieską, a do kamiennej donicy przeniosę ciurkadełko?

Perovska by musiała pójść gdzieś z boku, bo nie może się zdecydować, czy ma być niska, czy wysoka? A ja nie znam, co to za odmiana
Ogród w cieniu brzozy 12:36, 15 lip 2015


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
Teraz nowości -Princess Alexandra of Kent, bardzo duże kwiaty.


Alabaster.


Munstead Wood i Charlotte.


Crown Princess Margareta, zaskoczona jestem ilością pomarańczu, choć na fotce go nie widać.
Kiedyś będzie tu ogród 12:22, 15 lip 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
zawitka napisał(a)
Witaj Aniu-te tujki są śliczne pewnie już coś z nich zrobiłaś tnij albo na sześcian jak je zostawiasz w tym miejscu albo rozdziel bo tam są chyba trzy I zrób 3 kulki na kiju .Nie bój się to dobra roślina do cięcia nic nie zepsujesz a nawet jak to po 2 latach nawet edzie piękniejsza Pozdrawiam .będę zaglądać


Halinko witaj serdecznie w moich progach. To jest jedna tuja, tylko że zaniedbana. Zagłuszył ją żywopłot z ałyczy i rosnący obok berberys. Na trzech ostatnich zdjęciach jest ten sam potwór tylko z wcześniejszych lat, jak był bardziej poukładany.
Pozdrawiam i zapraszam



Karol99 napisał(a)
A może by z niej stożek spróbować zrobić?


Najgorsze jest to, że ja lubię naturalne formy roślin, najbardziej pasują do wizji mojego ogrodu. Choć wiem, że z tą tują muszę coś zrobić. A tak swoją drogą ciekawe jakby wyglądał taki żółty stożek?



U Kasi w wątku była mowa o rozplenicy. Uwielbiam tą fontannę. Nawet we mgle o poranku.




Pozdrawiam serdecznie.



Ogród w cieniu brzozy 12:16, 15 lip 2015


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
Pszczelarnio, nie ma problemu z prowadzeniem jej przy tym obelisku, jest dość wąski, pędy ma wyprostowane, sztywne, na ścianę się nadaje, po prostu będziesz ją rozkładać na niej, częściowo przyginać. Mimo mojego wąskiego prowadzenia kwitnie dobrze na całej długości, lubi wypuszczać gałązki od dołu. Do jej zakupu zachęciła mnie kiedyś fotka ze scianką całą w kwiatach tej róży. Jej pierwsze kwitnienie jest po prostu spektakularne.
Jedyny minus, to pierwszy raz w tamtym roku zachorowała, już w końcówce sierpnia była goła do połowy, myślę, że w tamtym roku bardzo się wysiliła, a w sierpniu było zimno i deszczowo, wcześniej sucho.
Daję fotki z tamtego roku, maj, w tym przycięta i przesadzona.


Karolu, dziękuję, teraz po burzach kwiatów prawie nie ma.

Mirko, dla Ciebie fotka mojej stipy, która przezimowała, kwitnie gdzieś od połowy czerwca.


Vivo, nie żartuj, czy rzeczywiście nieświadomie przejechałam koło Twojego ogrodu? To był taki wyjątkowy i niespodziany wyjazd ale zdarza mi się przejeżdżać przez te okolice choć rzadko, w sierpniu mam być.
A z fotkami staram się jak mogę, trudny ten czas.

Dziś kilka różanych portretów, niektóre nowości.

Giardina

Spirit of Freedom, kwiaty nieodporne na deszcz, ale piękne i pachnące, słabo się rozrasta, tunele wkoło niej więc może dlatego.
Chaos oswajany 12:15, 15 lip 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Do góry
Całość tego kawałka z przodu ma wymiary 11,9 x 6,3 m, minus ścięty róg gdzie ogrodzenie się cofa. Dla ułatwienia rysunek poglądowy, przy okazji z wymiarami powyższych rabat.


Przedogródek jest od północy, im bliżej domu i kostki, tym większy cień, na obrzeżach (przy ogrodzeniu, mniej niż do połowy całej powierzchni) słońce jest przez kilka godzin rano, chwilkę pod wieczór (jak zachodzące słońce przebije się przez okoliczne drzewa). Większą część dnia jest zacienione.

Pies niestety biega wzdłuż ogrodzenia, nie non stop, bo częściej jest z nami w domu niż sam w ogrodzie, ale jednak i tak zostawia swój ślad.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:55, 15 lip 2015


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 194
Do góry


strasznie podoba mi się to połączenie bluszczu z różami. Tylko czy jest tak, że żeby osiągnać taki efekt nałożenia się , na murze ogrodzeniowym, mur musi być juz porosniety bluszczem? czy moge zasadzic rownoczescieni małe sadzonki bluszczu i róży?
Pozdrawiam i spóźnione gratulacje z okazji 5 urodzin (trafiłam tu o 5 lat za pozno, ale dobrze, że w ogóle! )
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies