Magda, a to nadal zdjęcia z telefonu? Może dlatego. Spróbuj wysłać na priv, może to coś da, chociaż pewnie nie. Mój paint już wiekowy

A mogłabyś zrobić aktualny rzut ogrodu, taki na kartce w kratkę, w skali 1:100? I wrzucić skan? To na tym narysuję.

A żywotniki za hustawką są konieczne? Musisz się od czegoś odgradzać w tym miejscu? Pod nimi będzie potem na dole cień. Może nie sadzić tam tuj, zostawić taki prześwit z brzozami, podsadzić je zygzakowatym pasem trzcinnika, poprzeplatać bylinami? Potem wstawić tam fajny hamak, pod brzozami,jak Kubuś wyrośnie z hustawki. A narożnik, ten obecnie z bukiem, zaplanowac z czymś zimozielonym. Ale ja bym w tym miejscu takiego dużego drzewa nie sadziła. Wszystkie te drzewa bedą znacznie większe niż na Twoim rysunku.

Tak samo domek ogrodowy można zagłębić w ścianę z żywotników, co schowałoby go bardziej w rabacie. Przecież za nim żywopłot nie jest potrzebny. A przed domkiem zrobić w rabacie dojście z betonowego krawężnika.

Wyśle Ci adres na priv.

ewalm napisał(a)

Magda, a to nadal zdjęcia z telefonu? Może dlatego. Spróbuj wysłać na priv, może to coś da, chociaż pewnie nie. Mój paint już wiekowy

A mogłabyś zrobić aktualny rzut ogrodu, taki na kartce w kratkę, w skali 1:100? I wrzucić skan? To na tym narysuję.

A żywotniki za hustawką są konieczne? Musisz się od czegoś odgradzać w tym miejscu? Pod nimi będzie potem na dole cień. Może nie sadzić tam tuj, zostawić taki prześwit z brzozami, podsadzić je zygzakowatym pasem trzcinnika, poprzeplatać bylinami? Potem wstawić tam fajny hamak, pod brzozami,jak Kubuś wyrośnie z hustawki. A narożnik, ten obecnie z bukiem, zaplanowac z czymś zimozielonym. Ale ja bym w tym miejscu takiego dużego drzewa nie sadziła. Wszystkie te drzewa bedą znacznie większe niż na Twoim rysunku.

Tak samo domek ogrodowy można zagłębić w ścianę z żywotników, co schowałoby go bardziej w rabacie. Przecież za nim żywopłot nie jest potrzebny. A przed domkiem zrobić w rabacie dojście z betonowego krawężnika.

Wyśle Ci adres na priv.

oki spróbuję zrobić scan rzutu papierowego i prześlę na priv. dziękuję za pomoc.
PS. Najgorsze, że małż się uparł, żeby brzózki były z prawej strony i za nic nie chce słyszeć o przesadzaniu drzew Uparta bestia

zacznij sama przesadzać, to na pewno pomoże. U mnie ten sposób zawsze działa


Co do planu- moje pierwsze wrażenie jest takie, że coś nie pasuje z ułożeniem płyt. Tych mniejszych. Nie powinny iść tak po skosie.

no właśnie Tess Nr 2 wg mnie

Dziękuję Wam dziewczyny, że zaglądacie.
Ciężko u mnie ostanio i nie mam kompletnie do niczego głowy . Nic nie idzie jak powinno
Nie przynudzam już i jeszcze raz dzięki za wszystkie Wasze rady. Jak się trochę ogarnę to wezmę się za planowanie.

Witam,wątek przeczytałam cały,podobną mam skarpę na której jest taras.Skarpa była obsadzona trawą,kiepsko rosła.Od roku często przebywam w Niemczech ,spacerując podglądam ich ogrody.Obsadziłam skarpę lawendą ,3 odmiany,rośnie pięknie,jest na górce,ma sucho i słoneczko.Będzie jej pierwszy sezon ,a jestem bardzo zadowolona z pomysłu,niestety nie mam zdjęc,będą po 15 pażdziernika.Pozdrawiam.