Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
22:29, 02 sie 2015
Od końca
Aniu u mnie głównie architektura ogrodowa się zmienia nic poza tym
Na obrazki zapraszam serdecznie
PS. Za basenem tęsknię
Dla Ciebie rusałka pawie oczko
Juzia, chyba każda ogrodniczka wie, że bluszcz należy sadzić wieczorkiem a zdjęcie robiono w samo południe więc spokojna twoja rozczochrana... bluszcz już się pnie
Wiesz co, też nie bawi mnie dbanie o donice dlatego zaryzykuję i zostawię te skrzynie na zewnątrz, okryję włókniną nadziemne pędy bo donice są wyłożone styropianem. Zobaczę, raz kozie śmierć
Co do paleniska... Myślałam o tym......
.... i chyba wymyśliłam 
Olka, przypomniałaś mi że w pierwszym roku podobnie bawiłam się z moją ogrodową. Do wielkiego kartony wsadziłam donicę i cały wypełniłam trocinami. Później już się tak nie bawiłam tylko wstawiałam do gospodarczego i opatulałam gałęzie. Zobaczę jak przezimuję w mi w tym roku na zewnątrz... no chyba że uda mi się wnieść te skrzynie do budynku
Mateusz, beton jest niżej ale tylko jakieś 3/4 cm. Jesli bedzie konieczne to jest możliwość podniesienia belek ale wtedy powstanie stopień czego wolelibyśmy uniknąć.
A masz jakiś pomysł ? (ja mam ale to jeszcze nie przesądza sprawy
)
Waldku a Ty byś nie skakał z radości ??
Mimo, ze jestem w gorącej wodzie kąpana to jednak nie lubie działać pochopnie a w tym przypadku mam wrażenie, ze tak właśnie się dzieje. Nie wiem co mi nie gra ale wiem że coś mi tu nie gra
Tak czy inaczej skaczę
PS. Za basenem tęsknię
Dla Ciebie rusałka pawie oczko
Juzia, chyba każda ogrodniczka wie, że bluszcz należy sadzić wieczorkiem a zdjęcie robiono w samo południe więc spokojna twoja rozczochrana... bluszcz już się pnie
Wiesz co, też nie bawi mnie dbanie o donice dlatego zaryzykuję i zostawię te skrzynie na zewnątrz, okryję włókniną nadziemne pędy bo donice są wyłożone styropianem. Zobaczę, raz kozie śmierć
Co do paleniska... Myślałam o tym......
Olka, przypomniałaś mi że w pierwszym roku podobnie bawiłam się z moją ogrodową. Do wielkiego kartony wsadziłam donicę i cały wypełniłam trocinami. Później już się tak nie bawiłam tylko wstawiałam do gospodarczego i opatulałam gałęzie. Zobaczę jak przezimuję w mi w tym roku na zewnątrz... no chyba że uda mi się wnieść te skrzynie do budynku
Mateusz, beton jest niżej ale tylko jakieś 3/4 cm. Jesli bedzie konieczne to jest możliwość podniesienia belek ale wtedy powstanie stopień czego wolelibyśmy uniknąć.
A masz jakiś pomysł ? (ja mam ale to jeszcze nie przesądza sprawy
Waldku a Ty byś nie skakał z radości ??
Mimo, ze jestem w gorącej wodzie kąpana to jednak nie lubie działać pochopnie a w tym przypadku mam wrażenie, ze tak właśnie się dzieje. Nie wiem co mi nie gra ale wiem że coś mi tu nie gra
Tak czy inaczej skaczę