Danusiu w cieniu to najlepszy bo szybki efekt uzyskasz z zimozielonego bluszczu, wg mnie ładnie wygląda, jak będzie się rozłaził w ogród to go ciachniesz. Fakt, ja też ci zawiozłam rozplenicę i drugą trawkę taką w wys ok 120 cm o wąskich liściach, drugim roku już ładnie się prezentuje, zaczyna kwitnienia na ciemny róż a potem kwiatostany się wysrebrzają. Ja ją lubię, bo jest nie za duża,taka średnia, nie mam innego zdjęcia jak poniżej.
Róże spróbuj reklamować.Ogród to taka miłość, że potrafi zagospodarować cały Twój czas, ale ja nie narzekam.

Krysiu bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe słowo, wpadłam z rewizytą. Masz cudowne azalie i rododendrony. Mi przyjdzie poczekać aż moje tak urosną pozdrawiam cieplutko i będę zaglądać

No własnie mam dwie śliczne trawki których w ubiegłym roku jeszcze nie było zbytnio widać ,ale w tym cudnie urosły Obie je uwielbiam Wiedziałam że są z pewnością od ciebie.Tej drugiej zrobię zdjęcie jutro ,pokażę ci jak urosła .
Krysiu a nie ma oprócz bluszczu cos co nie gubi lisci na zimę.Ja mam całą działkę zasypaną liścmi z lasu .Podoba mi sie taki bluszcz ciemno zielony hedera, czy jakoś się zwie On nie gubi podobno liści ,ale jest trujący i to bardzo. Jesli nic nie znajdę to bedę zmuszona bluszczem obsadzić . Multiflorę jutro reklamuję ,te patyczki chyba były liche skoro tylko jeden się przyjął .Ja tez nie narzekam Krysiu na czas spędzony w ogrodzie Mnie już niczego więcej nie potrzeba ,żadnych wczasów ani wyjazdów i dobrze mi z tym

No własnie mam dwie śliczne trawki których w ubiegłym roku jeszcze nie było zbytnio widać ,ale w tym cudnie urosły Obie je uwielbiam Wiedziałam że są z pewnością od ciebie.Tej drugiej zrobię zdjęcie jutro ,pokażę ci jak urosła .
Krysiu a nie ma oprócz bluszczu cos co nie gubi lisci na zimę.Ja mam całą działkę zasypaną liścmi z lasu .Podoba mi sie taki bluszcz ciemno zielony hedera, czy jakoś się zwie On nie gubi podobno liści ,ale jest trujący i to bardzo. Jesli nic nie znajdę to bedę zmuszona bluszczem obsadzić . Multiflorę jutro reklamuję ,te patyczki chyba były liche skoro tylko jeden się przyjął .Ja tez nie narzekam Krysiu na czas spędzony w ogrodzie Mnie już niczego więcej nie potrzeba ,żadnych wczasów ani wyjazdów i dobrze mi z tym

Danusia, nie znam nic innego zimozielonego, idę do ciebie pooglądać zdjęcia. Cieszę się, że trawki są ładne.

Pobiegalam z rana po tym cudnym trawniku , kwiecia u Ciebie tez nie brakuje slicznie zdrowo wszystko rosnie ()

Wszystko już obejrzałam, gdzie kolejne fotki ?

Krysiu pozdrawiam Cię i czekam na hortkowy spektakl

Już nie pamiętam, kiedy tu zaglądałam, a tu proszę, goście u mnie , no to pokaże co mam, zdjęcia zrobione przez mojego M, bo ja poza domem jestem.
Dziękuję Wam kochane, że pamiętacie o mnie.
Magda pomidory to ponoć po kilogramie mają.
Szpaler Vanilek

Anabelki

Nie wiem co jeszcze pokazać? a moje kochane pieski

Nareszcie znalazłam odpowiednią trawę, chyba, do podsadzenia hortensji, tak,że przyszły rok już inaczej ta rabata się będzie prezentować.

Sonka napisał(a)

Już nie pamiętam, kiedy tu zaglądałam, a tu proszę, goście u mnie , no to pokaże co mam, zdjęcia zrobione przez mojego M, bo ja poza domem jestem.
Dziękuję Wam kochane, że pamiętacie o mnie.
Magda pomidory to ponoć po kilogramie mają.
Szpaler Vanilek

Anabelki

Nie wiem co jeszcze pokazać? a moje kochane pieski

Nareszcie znalazłam odpowiednią trawę, chyba, do podsadzenia hortensji, tak,że przyszły rok już inaczej ta rabata się będzie prezentować.

Świetnie wygląda szpaler hortek, a psiaki urocze

Co robisz, że Twoje vanilki są takie wysokie