Jolu, no już sama nie wiem co robić, to co widać na zdjęciach to prawie całość przedogródka. Jutro zrobię zdjęcie dokładnie całego. Muszę mieć niestety miejsce parkingowe w przedogródku, bo tak z mężem pracujemy w innych porach, że nie mogą nasze samochody stać jeden za drugim, tylko obok siebie.
Również się cieszę, że skończyłam to co zaplanowałam z tymi bergeniami. Mam nadzieję, że się przyjmą
Aniu kupiłam tojeść orszelinowata, krwawnicę, jedną hostę, różyczkę, hortensję bukietowa Silver Dollar, flokasa o pięknym niebieskim kolorze i czerwony krwawnik. Floks i krwawnik po drodze został w ogrodzie córki
Na razie berberysy za studnią a będą szły tak gdzie miały iść zerbinusy czyli na tamtą stronę.
Całkiem tu dobrze tym berberysom. Tu chyba zrobię ognistą rabatę z czerwonymi liliami i pomarańczowymi liliowcami i liliami drzewnymi
Kawałek podnoszenia rabaty pod brzozami widac
Będzie wykończona cegłami z rozbiórki jak się da