Milka
13:46, 27 lip 2015
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Alinko, bardzo i to bardzo dziękujemy za przemiłe przyjęcie, dawkę humoru i uśmiechu, pyszności na stole i te widoki ogrodowe, aż 3 lata jechałam i w końcu zobaczyłam Wasz piękny ogród, zadbany w każdym calu, jak wszystko wkoło; piękne zestawienia roślinne, dorodne okazy, bo widzieć wirtualnie ogród i na żywo, to dwie różne bajki. Podoba mi się też bardzo, Twoje podejście do ogrodu, człowiek nawet na starość musi się uczyć
...Było mnóstwo pochwał, po spotkaniu u ciebie i wcale się nie dziwię, bo ogród zachwyca, gościnność i humor ujmuje, zatem jak się zdarzy zaplątać znowu w te okolice, odwiedzin sobie nie odmówię
Doczytałam, że po wizycie u Kondzia od 6 nie śpisz i planujesz zmiany..kolor, kolor i kolor i dobrze, czyli teraz taka pora, też mam ciut zmian w głowie, ale muszę działać metodycznie, inaczej tworzę chaos
pozdrawiam również Szymona, taki cichy i skromny, ten drugi ogrodnik
ale pasję ma niesamowitą
i moimi oczami
przedogróek, spory i po zmianach jeszcze ładniejszy, a wszędzie błysk, że w kompleksy wpadłam
opuncje ze stipą, jakie urocze
zakochaliśmy się w tym murku

...Było mnóstwo pochwał, po spotkaniu u ciebie i wcale się nie dziwię, bo ogród zachwyca, gościnność i humor ujmuje, zatem jak się zdarzy zaplątać znowu w te okolice, odwiedzin sobie nie odmówię

Doczytałam, że po wizycie u Kondzia od 6 nie śpisz i planujesz zmiany..kolor, kolor i kolor i dobrze, czyli teraz taka pora, też mam ciut zmian w głowie, ale muszę działać metodycznie, inaczej tworzę chaos

pozdrawiam również Szymona, taki cichy i skromny, ten drugi ogrodnik



i moimi oczami
przedogróek, spory i po zmianach jeszcze ładniejszy, a wszędzie błysk, że w kompleksy wpadłam
opuncje ze stipą, jakie urocze
zakochaliśmy się w tym murku