Rany, ale długie przedpłocie.
Ja mam takie zdanie jak Toszka.
Może po prostu coś zadarniającego? Kopytnik, runianka, ba, choćby dąbrówka
Albo hakone zielona - żadne zielsko się nie utrzyma, jak ono zaszaleje.
I to moje nieszczęsne przedpłocie do zrobienia
Muszę zerwać darń chwastowiska, oczyścić obrzeża bo zarosły, dodać kompostu i coś posadzić. Chcę miskanty jak u Edytki przed nimi chyba trawnik. Jak myślicie?
Ogrodzenie w trakcie powstawania ☺
I te kubły...nie mam gdzie ich postawić, więc stoją przed ogrodzeniem.
Dobra Toszko będę polować
A już myślałam, ze wykorzystam przekompostowany bydlęcy ,który okazyjnie dziś zdobędę pod nowa rabate na przedpłocie.
Chęe zmieszać ten obornik z kompostem i piachem na przedpłociu i we wrześniu posadzić tam berberysy. Nie zaszkodzę im taka dawka nawozu na początek?
To bardzo podobnie jak u mnie, kawałek płasko i potem spadek ale dośc mocny. Mi się marzą miskanty Kleine Fontane dokładnie jak u Edyty i sesleria hii. Chyba każdy na O. kocha jej przedpłocie Ale własnie boję sę tego spadku.
No sama byłam w szoku
Właśnie u mnie skarpa się zrobiła po zrobieniu płotu....ale jakoś dałam radę....narazie trawę zasiałam,moze kiedyś coś posadzę bo przy płocie jest płasko z 50 cm a dopiero potem spadek...podoba mi się sesleria jak u Edytki
To mega szybko u mnie dopiero po 5 dniach zaczynała niesmiało kiełkować, dzisiaj sieję kolejną część
A przedpłocie masz płaskie? u mnie mega spadek, pokażę później fotki i nie wiem co wymyślić (nie chcę irgi).
Sadziec purpurowy, kolejna bylina na mojej ogrodowej liście kolorowej zaraz zamówię, bo jest w A. zakochałam się jeszcze w szarobródku syberyjskim, no piękna trawka chyba też kupię. A miałam już nic nie kupować...
Przedpłocie mi zostało do zrobienia i odgapię od Lindsay no jej przedplocie to mistrzostwo Miskanty Kleine Fontane są w dobrej cenie w A. Czekam aż się pojawią na stanie.
Ta mojego chowu to bobo.Rośnie w zwarty kszaczek,ma tendencje do nierównego kwitnienia, ja lubię taki efekt,widać kwiatostany już przekwitające i te dopiero otwarte.
Kocimiętkę to chętnie łyknę na przedpłocie, jak jeszcze co zostało.
Jeżówki to w tym roku czegoś się obćpały.
A Iza to słabo pokazała środkowe jeżówki( wintage wine chyba albo fatal coś tam)jak oglądam na żywo to morze tego jest,ciągnie człowieka.
A wogólne to skrętu głowy można dostać(łepek w tą ,łepek w tamtą).
Oj rozhulały się te serki
Współczuję, wiele regionów deszcze omijają, ja nie mogę narzekać.
Wczoraj chyba był u nas najcieplejszy dzień, ale w środę kilka godzin padało, wcześniej z soboty na niedzielę dolało, więc mimo upału rośliny negatywnych skutków nie odczuły, trawnik mam idealny, choć tylko 2 razy w sezonie mu nawóz sypnęłam.
Ja najbardziej lubię jak popołudniowe słońce przepuszcza promyki przez ogrodzenie i wszystkie trawy mają takie urokliwe, świetliste paseczki
Edi jejku jak masz pięknie, wszystko takie soczyste, mega wypasione - zazdroszczę deszczu, u nas susze okropne od maja (nie licząc na początku lipca 2-3 dni deszczowych) padało u nas zaledwie kilka razy...
Twoje przedpłocie jest po prostu OBŁĘDNE!!! I to słońce w kłosach cud malina... szkoda, że filmików tu nie można wrzucać, z czystą przyjemnością popatrzyłabym jak światło mizia te puchatki