Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "anna_t"

Typografia ogrodu 23:39, 24 maj 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
anna_t napisał(a)

U mnie w sumie tylko 3nitki ale jedna na ponad 200m
Zapomniałam Ci o cisach napisać. Ja już nie walczę co ma być to będzie. Z 40szt sześć uciachalam już przy ziemi bo suche. Może odbija. A reszta miejscami zielona to muszą same zawalczyć. Zła ogólnie jestem ale co zrobić...
a to nie za dużo? wiem, ze do 150 powinny miec. mój M zaczął dziś oficjalna walke o cisy. co z tego wyjdzie nie wiem ale z Nim walczyc bym nie chciała
a skoro juz o tym mowa. ten własciciel pisał Ci czy mówił, ze zimował je w piasku?
Typografia ogrodu 23:35, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Dubel
Dobranoc
Typografia ogrodu 23:34, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
nawigatorka napisał(a)
u nas tyle czasu to dwie nitki leca a reszta? ale dobrze, ze się powstrztmalismy

U mnie w sumie tylko 3nitki ale jedna na ponad 200m
Zapomniałam Ci o cisach napisać. Ja już nie walczę co ma być to będzie. Z 40szt sześć uciachalam już przy ziemi bo suche. Może odbija. A reszta miejscami zielona to muszą same zawalczyć. Zła ogólnie jestem ale co zrobić...
Nowocześnie z różAnką :D 23:27, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry

Tak zrobię
Właśnie zauważyłam że teraz kostrzewa kwitnie, w tamtym roku chyba za mała była. Obym tylko wylapala te siewki. I w takim razie chyba wstrzymać się z ich dzieleniem?
Najwyżej w sobotę tylko przekope gorczyce, wytycze trójkąt i posadze lawendę.Bo Tobie też ta z trójkątem bardziej się widzi?
Nowocześnie z różAnką :D 22:51, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Makusia napisał(a)


Można też grać w lotto albo wrzucać całą zimę do świnki jak pewna Asia

Aniu gubię się u Ciebie a jestem niemal codziennie- ależ Ty wulkan energii jesteś! Co z tym placem zabaw? Obciełaś?

pisałam bodajże przedwczoraj ze nie obcinam bo i Asia i Gosia odradzają ze wyjdzie gorzej. tylko olej dam tylko niewiem czy w sobotę bo leje....
Nowocześnie z różAnką :D 22:50, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


Zgadzam się ze wszystkim co napisała Toszka. Doświadczenia z kosodrzewinami mam podobne. Miałam kilka i też już nie mam. Właściwie jeszcze dwie mi się zostały,jedna cięta właśnie stała się Nowakiem sięgający do pasa a druga to nawet trudno określić czym jest. Wyciągnęłam ją w ubiegłym roku i sama jeszcze nie wiem co z niej będzie
To co jest napisane w opisie rośliny nie zawsze ma miejsce w rzeczywistości

dlatego posłucham Iwony i odpuszczam
ja noga jestem, musze mieć jak najbardziej bezproblemowo bo potem za dużo energii tracę na ratowanie a przy moich dwóch bąbelkach i tak malo czasu na cokolwiek mam
Podmiejski ogródek 22:49, 24 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
anna_t napisał(a)

u mnie też własnei ledwo zipiące rododendrony nagle kwitną! no szok total..
jakby podsłuchaly że grób powoli kopę


To o sile rododendronów napiszę krótko.
W listopadzie bodajże spadł ciężki śnieg. Duzo, mokro, krótko. Złamała się spora gałąź. A żem leniwa to jej nie zabrałam aż do kwietnia (bałam się wejść na rabatę, bo tam bobasek rodek, wietlice i takie tam cichociemne drobiazgi). Czyli gałęź leżała 6 miesięcy. Żywa, bez oznak uwiądu. Pąki kwiatowe nabrzmiałe. Jak dzień wcześniej złamana.
Nowocześnie z różAnką :D 22:48, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Toszka napisał(a)


Można uszczykiwać przyrosty w fazie świeczki, ale nie zmienia to postaci rzeczy, ze szybko robi się krzaczorek nie kulka. A jak zaczniesz ciąć to będzie niwaki
Moze inaczej cię przekonam/ostrzegę, z własnego doswiadczenia. Wydawało mi się, ze starannie wybierałam wolno rosnące sosny. Ze względu na duże psy (circa 50-60kg) odrzuciłam opcję czarcich mioteł/miniaturek. Czytałam opisy zwłaszcza w wyspecjalizowanych szkółkach. Mam wąski ogród i gabaryt jest priorytetem. Po starannych (jak mi się wydawało ówczas) analizach dokonałam zakupu. Przyszły mi śliczniutkie, malutkie sosenki...których część już po 4 latach musiałam oddać ogrodniczce z większym ogrodem. Druga część rośnie dalej...ale ani wolno nie rosną, ani nie mają takiego pokroju jak w opisach. Teraz jestem mądrzejsza, bo doświadczyłam/zweryfikowałam opisy z rzeczywistością. Nadmienię, że w pierwszej kolejności oddawałam kosodrzewiny...

odpuszczam kosodrzewiny narazie, wystarczy mi problemowych roslin a te polecane drogo mnie wyjdą przy moich ilosciach.
cały czas głowkuję nad pomysłami Navi... te moje szamba mnie tam irytują i ani kostrzewa ani lawenda nie zaslonią skutecznie.. zimozielone powinny być
i biorąc to pod uwagę to ta 2 wersja wychodzi lepiej :/?
Podmiejski ogródek 22:38, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
makadamia napisał(a)


A tu największa niespodzianka sezonu:
ten różanecznik po przejściach; ten drapak, co go w marcu przycinałam; ta mizerota w ciągle nie dość kwaśnej ziemi - zakwitł tak, jak jeszcze nigdy nie widziałam, żeby kwitł

Wiem, że to nie jest gwarancja tego, ze przeżyje, ale zawsze to lepszy znak, jak kwitnie, niż jak nie kwitnie
(te azalie obok nie są czerwone tylko różowe - daję słowo)
(rany, ile tu kory! Kiedyż to wszystko zarośnie?!)

Kadrów szerokich nie będzie - wstydam się

u mnie też własnei ledwo zipiące rododendrony nagle kwitną! no szok total..
jakby podsłuchaly że grób powoli kopę
Nowocześnie z różAnką :D 22:33, 24 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
anna_t napisał(a)

znalazłam pumillo http://www.florini.pl/sosna-gorska-pumilio-div-classlat-pinus-mugo-var-pumilio-div-p3179.html
a nie mozna jej poprostu ciąć?


Można uszczykiwać przyrosty w fazie świeczki, ale nie zmienia to postaci rzeczy, ze szybko robi się krzaczorek nie kulka. A jak zaczniesz ciąć to będzie niwaki
Moze inaczej cię przekonam/ostrzegę, z własnego doswiadczenia. Wydawało mi się, ze starannie wybierałam wolno rosnące sosny. Ze względu na duże psy (circa 50-60kg) odrzuciłam opcję czarcich mioteł/miniaturek. Czytałam opisy zwłaszcza w wyspecjalizowanych szkółkach. Mam wąski ogród i gabaryt jest priorytetem. Po starannych (jak mi się wydawało ówczas) analizach dokonałam zakupu. Przyszły mi śliczniutkie, malutkie sosenki...których część już po 4 latach musiałam oddać ogrodniczce z większym ogrodem. Druga część rośnie dalej...ale ani wolno nie rosną, ani nie mają takiego pokroju jak w opisach. Teraz jestem mądrzejsza, bo doświadczyłam/zweryfikowałam opisy z rzeczywistością. Nadmienię, że w pierwszej kolejności oddawałam kosodrzewiny...
Od nowa ... na przekór wszystkim 22:28, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
iwka napisał(a)
Czochy obfocilam słabe zdjęcia bo szarowka się zrobiła jak skończyłam pracę





foty z pozycji żaby
Nowocześnie z różAnką :D 22:25, 24 maj 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
anna_t napisał(a)

Kasia fajnie, niefajnie zalezy czy patrzeć na efekt czy na portfel
w tamtym roku widziałam kosodrzewine pumilo ale to pewnie własnei to rozlażąca się...


No to prawda-tu cieszę się z małego ogródka, bo mniejsze wydatki.. pod tym względem nie zazdroszczę-bo albo robimy efekt od razu i idziemy z torbami, jeśli wcześniej nie rozbiliśmy banku albo stopniowo mnożymy rośliny. Ale trzeba mieć cierpliwość Tak źle i tak niedobrze
Nowocześnie z różAnką :D 22:06, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


Ja nie mam,spytaj może Bożenka ma.

ok
Nowocześnie z różAnką :D 22:03, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Toszka napisał(a)


Kosodrzewina, to popularna nazwa sosny górskiej - pinus mugo. Teraz pytanie jaka odmiana. Jesli chodzi o podstawową "wersję" Pinus mugo Turra to toż to krzak o, proszę. Więcej jest krzaczastych odmian (nawet 'Gnom", nie wspominając już o"Pumillo"), dlatego zalecam przemyślenie i staranny wybór.

znalazłam pumillo http://www.florini.pl/sosna-gorska-pumilio-div-classlat-pinus-mugo-var-pumilio-div-p3179.html
a nie mozna jej poprostu ciąć?
Nowocześnie z różAnką :D 22:00, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
Ja na początku myślałam o kosodrzewinie do siebie (tylko u mnie jest maja przestrzeń). Jak zobaczyłam jakie duże toto rośnie u niej mamy, od razu spasowalam

U Ciebie to szeroko "zakrojone" te rabaty! Fajne takie połacie wielkie

Kasia fajnie, niefajnie zalezy czy patrzeć na efekt czy na portfel
w tamtym roku widziałam kosodrzewine pumilo ale to pewnie własnei to rozlażąca się...
Nowocześnie z różAnką :D 21:48, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
nawigatorka napisał(a)
poprowadz od tych narozników sznurek a szczyt trójkąta daj tak by nie przecinał SS.
Toszko a ta varella tez łysieje?


Nowocześnie z różAnką :D 21:29, 24 maj 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
anna_t napisał(a)

dzięki
czyli są karłowate, muszę popytać w okolicznych szkółkach
masz numer do tej koło ciebie i Bożenki?


Ja nie mam,spytaj może Bożenka ma.
Nowocześnie z różAnką :D 21:27, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Makao_J napisał(a)
Ja osobiście bardzo lubię kosodrzewiny. Kiedyś, kiedyś posadziłam jedną i tak ładnie mi rośnie, jest zwarta i robi taki fajny akcent na rabacie.
A jak puszcza przyrosty wygląda przesłodko. No i nie podlewam jej wcale a wcale. Może dlatego nie rośnie mi jakoś bardzo szybko
Rok temu dokupiłam kolejne na inną rabatę i planuję jeszcze dokupić.

Ten teren masz spory. Już kiedyś przecież był ustalony plan nasadzeń. Skoro jednak zmieniasz to pomyśl że sama lawenda i kostrzewa nie będzie zbyt atrakcyjna zimą i po zimie nim ruszą. A kosodrzewina będzie całkiem fajnym akcentem całorocznym.

Ps. Jak zobaczyłam te trójkąty od Asi to przypomniało mi się jak ja rysowałam u Ciebie trójkątne rabaty kiedyś

pamietam Twój rysunek na ten prawy front a teraz totalnie co innego tam widzę, wkręciłam się w te wielopniowe świdosliwy i marzy mi się tam łan traw
kuszą kosodrzewiny, ale niewiem co zrobić z danicami
Nowocześnie z różAnką :D 21:21, 24 maj 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Toszka napisał(a)
Ja bym odradziła kosodrzewinę. To krzaczor rośnie. Łysy od dołu.

Jeśli już to tylko Varella. Pinus mugo 'Varella',

własnie pamietałam że gdzies juz na forum odradzalaś kosodrzewinę.
Iwona a Ty co myślisz o połaczeniu lawendy z kostrzewą?
moze narazie zostałabym przy tym zestawie..
i którą wersje byś wolała?
Typografia ogrodu 21:18, 24 maj 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
anna_t napisał(a)
u mnie też leje a wczoraj 3 h nawodnienie chodziło standard
u nas tyle czasu to dwie nitki leca a reszta? ale dobrze, ze się powstrztmalismy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies