na razie nie wiem. wątpliwości i pytania jak byly tak są. podstawowe to jaka głebokośc by zupa nie była...i nie wiem gdzie szukać odpowiedzi. ale to plan nie na ten rok więc może znajde
teraz grzeczna jestem i cicha
U mnie w sumie tylko 3nitki ale jedna na ponad 200m
Zapomniałam Ci o cisach napisać. Ja już nie walczę co ma być to będzie. Z 40szt sześć uciachalam już przy ziemi bo suche. Może odbija. A reszta miejscami zielona to muszą same zawalczyć. Zła ogólnie jestem ale co zrobić...
a to nie za dużo? wiem, ze do 150 powinny miec. mój M zaczął dziś oficjalna walke o cisy. co z tego wyjdzie nie wiem ale z Nim walczyc bym nie chciała
a skoro juz o tym mowa. ten własciciel pisał Ci czy mówił, ze zimował je w piasku?