Wróciliśmy wczoraj z długiego weekendu .
Było super choć jak to na wyjazdach męcząco hahahahahaha.
Ogród przywitał mnie różami i chwastami hahahahahah - pogoda dopisywała więc wszystkie roślinki bujnęły w górę niektóre nie do poznania .
ja mam ten sam problem co szkabona - mnóstwo zielonych gąsienic wcinających listki brzóz, do tego poskręcane w tutki liście, a na niektórych brązowe plamy (ale to chyba inny problem)