Lenię się
Dubel Wczorajsze popołudnie spędzone przy kawce u Grażynki. Oto jej kącik kawowy
Uszyłam rolety pod dach z poliwęglanu, chwilami sądziłam że się nie uda, przedstawiam cała drogę. Spełniają swoją rolę nie grzeje nam w głowy przy porannej kawie. Są ruchome więc można je ściągnąć kiedy dzień pochmurny. Mam nadzieję że coś widać.
nie pytaj co ile sadziłam...bo nie wiem, bo najpierw posadzone były w rzędzie kulki z tuji a potem dosadzałam kulki z bukszpana i cisa...one miały być takie porozwalane...nachodzące na siebie (ale ten efekt za 2 -3 lata będzie ) inna perspektywa :
Herbatka five o'clock?