Tulipany w gruncie sadzone pod koniec roku - listopad, udały się i były a nawet jeszcze są - przepiękne, porażka była w donicach.
Ostatnie późne tulipany jeszcze mają kolor. Sporo jednak już obcięłam.
Nie wierzę, że to koniec tulipanów w wannach takie uroki Danusiu chcesz zaniechac.
Tulipany u mnie i w gruncie i w donicach beznadzieja.
Były w marcu ładne później przyszedł mróz dosyć wysoki i zmrozil paki kwiatowe które później zaschly.
Późne tulipany bardzo ładnie kwitły u mnie jeszcze białe się trzymają.
U ciebie to już prawie lato u mnie duże opóźnienie względem poprzednich lat jest zimno przede wszystkim noce.
Nowy zbiornik wodny mi się podoba brzegi ładnie wyprofilowane. Jak dobrze obsadzisz będzie pieknie. Zresztą wszystko co związane z wodą warte uwagi.
Danusiu.... nic bez ciebie!!!
Angielskie ogrody najbliższe memu sercu
To ja musiałam najpierw dojrzeć. Dlatego tak się szarpałam, bo słuchałam każdej rady, a nie tego co mi w duszy gra
8-9 lat, a jeszcze do ideału daleko. Ale w ogrodnictwie... dla mnie nie efekt końcowy jest nagrodą, a sama droga do niego.
Dzięki za wiedzę, którą się dzielisz. Dużo się nauczyłam. Jeszcze tylko wypadałoby spotkać kiedyś założycielkę Ogrodowiska osobiście Może jakiś zlot w tym roku?
Z ciekawości wróciłam do twoich początków, pierwszy wątek a ten wątek - mega zmiana. Cieszę się ,że też miałam w tym swój udział (jednak) Sebek i Pszczółka - początki zmian.
Mega zmiana i 200 % lepiej
Przyznasz, że tutaj ogród nabrał klasy...co było, strach pomyśleć.
2011 rok grudzień. 8-9 lat.