Agata pasujesz do nas jak ulał albo jak łysy koń. Autko też sie przyda bardzo tym bardziej że duże a najbardziej że bedziesz pewnie mnie zabierac bo choc mam prawo jazdy to nie jeżdżę . Do tego czasu zabierały mnie inne dziewczyny ale teraz z Tobą bedzie bliżej. Nie to zebym Cię chciała wykorzystywac ale poniewaz na ogól jeździmy w stronę Pabianic to niemal po drodze jest do mnie wiec bedziemy jeździc razem.Mój M mnie podrzuci w jakies wygodne miejsce spotkanianp do Nowosolnej lub na Marmurową.Kosztami benzyny zawsze sie dzielimy, na spotkania zabieramy cos pysznego do jedzenia i jakis roślinny na ogól prezent jak droższy to składkowy. I to juz chyba wszystko poza tym że na spotkaniach jest super fajnie co kazdy potwierdzi. Wcale nie jest nas mało łodzianek :Karola, Krys, Jankosia, Pani przyroda z Danusią, Kasia-Luiza (nie ma wątku), Margarete, Nikita, Anita(chwilowo na ogrodowiskowym urlopie), dwie Renie, Ania z Konstantynowa,jeden rodzynek Robert,no juz sie zmęczyłam a jeszcze Ela i Mariolka, Stokrotka, chętnie Luki zza Czestochowy, Kasia okolice W-wy, i nawet Aneta z Łomży a i Anka z Rzeszowa też sie do nas przyznaje. Pewnie wszystkich nie wymieniłam a i nie wszyscy sie z nami spotkali np Edyta.No to teraz do jak najszybszego spotkania.
annat, po łuku rosnie tam lawenda, bodajże 'Hitcote', pod samym murem przegorzan i perowskia, pomiedzy czosnki główkowate
Luki, moja s. skalna rośnie w pobliżu brzóz wiec łatwo nie ma.
Te brzozy moze juz teraz więcej jej cienia daja ale na słońcu spokojnie daje radę. Ja nie mam nawadniania i nie latam namietnie z konewka nawet jak jest susza.
Z rad Magnolii - odporna i nie do zdarcia. jak sie zrobi brzydka to ja sciąć albo nie żałując wyrwac z niej to co suche. Pamietam że w któryms roku ciachnęłam ja wiosna i potem jeszcze latem - super odbiła do jesieni
Nie nawozic, im ma gorzej tym ładniejsza.
Jednym słowem - znecac się, ciachac, nie odżywiać
Ehh przegorzan wart uwagi i ta sesleria coraz bardziej mnie kusi. Na pewno było już to pisane, ale jakoś pomijałem tematy seslerii. Z nazwy wydaję się to logiczne, że skalna wytrzyma trudne słoneczne warunki, ale o potwierdzenie ładnie proszę
Tak Luki wiemy o tym Po przecięciu zabezpieczamy miejsce przecięcia drutu środkiem na rdzę. Płyty i tak będą wkopane w ziemię i przysypane naokoło kamieniem.
Luki, póki co głośno się zastanawiam w jaki sposób ograniczyć koszty na krawężnikach i myślimy co mogłoby stanowić dla nich alternatywę.
Jestem bardzo wdzięczna za Twoje profesjonalne podejście to tematu!
Wiosna nam się odsunęła na jakiś czas jak dla mnie dobrze, woda potrzebna, a zbyt wczesny sezon to nic dobrego chociaż do sprzątanie ciągnie
W związku z tym mam pytanko. Czy ma ktoś pomysł na ładną dekoracje na parapet do okna. Szukam i szukam i nic nie potrafię znaleźć, a kwiatki odpadają?
Propozycje mile widziane
Ewo widziałem taką dwuletnią i owszem też jest ładna, ale w czerwcu, a później robi się brzydka, wolę mieć co roku świeżą
Kasiu nie śpieszy się i na razie nie ma za co
Bożenko na meble przyjdzie jeszcze troszkę poczekać Stipe koniecznie w róże ja byłem zachwycony, a jak róże wysokie to przed różami też się super sprawdzi.
Trzeba tylko zabrać pod uwagę fakt, że w płytach ogrodzeniowych dawane jest zbrojenie zazwyczaj jeden pręt po obwodzie, po przecięciu zacznie rdzewieć i po jakimś czasie płyta w tych miejscach będzie niszczeć Chyba, że są jeszcze jakieś inne płyty.
Bogdziu podejście do kotów mam bardzo podobne Chociaż kiedyś dawno temu miałem koty, nigdy więcej
Oj piwonie też mnie kuszą, ale poczekam sobie na stacjonarne zakupy bo podobno mają u mnie mieć sporo odmian