I jeszcze rzutem na taśmę są zdjęcia.
Reniu, jakby się trudno było domyśleć to dodaję opis
Rabata hostowo - berberysowa:

Dziś akcja wyspywania kamieni przed drewutnią, jeszcze tylko trawek brakuje.

Trzmielina podczas reanimacji.
Wykopana

Widać że korzenie są większe i grubsze niż cała roślina w dodatku poskręcane.
Korzeń z bliska

Skróciłam go o 2/3

Po przycięciu również części naziemnej wsadziłam w docelowe miejsce.

Niech się rozmnaża

Pożegnanie z wiązem - piękny był



I na pocieszenie Larissa

monteverde napisał(a)

Sebek gdzie masz zdjęcie tej pięknej róży o której pisze u siebie Marzenka? pozdrówka

Aniu, na Glamis Castle na pewno znajdziesz miejsce, u mnie po 4 latach będzie miała około 1.2m wysokości - to jej docelowy rozmiar Oto ona w całej okazałości

Tak wygląda na dzień dzisiejszy najlepszy:


Tak njagorszy:


Tak średni:


A tak ususzony:

Ensata napisał(a)

Troszku wielbię ich sklepik, idę sadzić, zeby M nie skumał

A co to za hosta i jaki sklep jesli mogę zapytać?

Troszku wielbię ich sklepik, idę sadzić, zeby M nie skumał

W przydomowym też są



to najbardziej bezproblemowe rośliny jakie mam

Joasiu moje orientalne dopiero w pąkach



Na razie kwitną lilie św. Józefa

Moje prywatne Wojsławice zmieniły kolor z żółtego na







taki

sciezka

Siadkowa, prostopadle i dzieli na prawi i lewo, msz z dachu. Idę cyknę Ci ścieżkę

A oto przedstawiam Pani na Włościach

Moja Babcia

Spojrzenie na całość z sąsiedniej góry





To zdjęcie tłumaczy nazwę mojego wątku

Z dachu i moja miłosć Albertine

Jagoda ale Ty masz zielen ....busz ...


Pieknie to wyglada

to jarzmianka Roma ?

Nie wiem u kogo sie chwaliłam lawendą



co to jest, to wielkie?

lojalna_ napisał(a)

Taki soczysty ten trawnik trudno uwierzyc ze mial kłopoty

Jolcia, coś się tam zbierają, ale szału nie ma, szczególnie na dwóch z grzybami

Właśnie przeczytałam u Danusi że hortensje lubia towarzystwo żyrawek i teraz już sama nie wiem. Przecieć hortensje tak jak rododendrony lubią kwaśną ziemię a żurawki nie.

Taki soczysty ten trawnik trudno uwierzyc ze mial kłopoty