Może właśnie podsypać im zmielonych gałęzi iglastych... nie robiłam tak jeszcze...

Irena.. jak Cię nie ma to nie ma, ale jak jesteś to ho, ho, ho...
Przyznaje się, że 2 tygodnie miałam wyjęte z życiorysu i nigdzie nie bywałam. Dziś próbuję na ulubione wątki zajrzeć..
U Ciebie morze kwiecia... liliowce piękne...

Kostrzewa. no cóż.. Konstancja ją na nowo odkryła, bo już dawno mi podpadła.. trzeba ją odmładzać często

Hortensji miałam dużo i różne.. żadne mi nie rosną i nie kwitną. Jednak zimy mam surowsze dla hortek.

Milka napisał(a)

Pamiętam, ze nie zawsze w soboty mają czynne, pomyślimy i może uda się skoczyć i na zakupy i rybkę

Irenko, dla detalistów mają właśnie tylko w soboty otwarte

dzieki Irenko.

Irenko, masz pięknie! Wszystko ładnie skomponowane, a hortek ogrodowych zawsze będę zazdrościć, bo u mnie loteria - raz kwitną, innym razem w maju przymrozek je załatwi.
Buziaki

Milka napisał(a)

zachwycam się portulakami, rzadko widzę je na forum, a fajne i odporne na brak wody

A one to chyba tak mają, że na jednej roslince są różne kolory kwiatków ?

Warto o niej pomysleć.

Dlazcego wywaliłaś róże miniaturki ? Uschły ?

Juzia napisał(a)

A jak się sieją!!!
Mi przywiało dwa lata temu....od sąsiadki
Fajne są jeszcze dlatego, że zmieniają kolory!

Pozdrawiam Irenko!

To prawda ja wysiałam do skrzyń, w których płytko i mało co wytrzymuje, jak już się zrobiło ładnie, jedna skrzynia po 18 latach się rozwaliła i d..pa, trzeba albo wszystko tzn wszystkie 6 skrzyń wywalić i coś nowego wymyślić np róże przed murem z berberysu, albo wyższe inne skrzynie
ostróżki kończą, inne zżarte, nasiona będę zbierać i gdzie indziej posieję

o tu pod berberysami

Ewa777 napisał(a)

Może właśnie podsypać im zmielonych gałęzi iglastych... nie robiłam tak jeszcze...

Podsyp, zdrowe i darmowe
nie wiem czemu te lilie mam, w sumie nie bardzo mi się podobają, czosnki chyba kończą

pierwsze pąki rozplenicy Rubrum i Alchymist kwitnąca



mam pytanie do specjalistek z forum, czy z tych nasion czosnku można nowe rośliny mieć, jeśli do gruntu pójdą?

Miła - podobno można z tych nasion mieć dzidziusie czosnków, ale chyba nie kwitną w pierwszym roku.

Marta dzięki to je wysieję, zaznaczę i zobaczymy, pewnie za 3 lata?